Koty, jak pokazują badania, mogą zakazić się nowym koronawirusem, fretki domowe również – pisze naukowe czasopismo „Science”, na które powołuje się agencja Reuters.

„Nie można zarazić się koronawirusem od psa lub kota – podkreślił cytowany przez PAP Witold Katner, rzecznik prasowy Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej (KILW). – Transmisja tej choroby występuje jedynie z ludzi na ludzi.

Jak wiemy, zwierzęta domowe poprawiają humor i często stają się wiernymi przyjaciółmi wielu ludzi, a szczególnie, dotyczy to ludzi samotnych i w starszym wieku. Ale niektóre zwierzęta domowe, przeważnie psy i koty, mogą przenosić groźne choroby. Dlatego, gdy się decydujemy na posiadanie psa lub kota, musimy być świadomi koniecznych wyrzeczeń, pamiętać o spacerach, systematycznych wizytach u weterynarza, wydatkach na jedzenie oraz o potencjalnych zagrożeniach. Do zagrożeń należą choroby, którymi można się zarazić od psa lub kota.

Chociaż ludowa prawda głosi, że pająki w domu przynoszą szczęście, jednakże niektórym obecność pająków w domu bardzo przeszkadza… Trudno się z tym zgodzić, ponieważ są to pożyteczne dla człowieka stworzenia. Mimo że ich wygląd niektórych odstrasza. Ale gatunki występujące w Polsce i na Litwie nie są niebezpieczne. Ponadto na pozbycie się pająków istnieją skuteczne metody, które są mało inwazyjne.

Na odległej wyspie w południowej Japonii od wielu lat panują całe armie dzikich kotów. Koty zaszywają się w opuszczonych domach oraz buszują w rybackiej wiosce, w której, prawdopodobnie, na każdego mieszkańca przypada aż sześć kotów.