Najwięcej przejawów kłusownictwa odnotowano w regionie kłajpedzkim (724), wileńskim (397) i kowieńskim (354), informuje Ministerstwo Środowiska.
W tym roku, podobnie jak w latach poprzednich, najczęściej spotykane działanie kłusownicze dotyczyły łowienia ryb – zarejestrowano niemal 2300 przypadków naruszeń prawa wędkarskiego. Zanotowano także 244 przypadki naruszenia prawa łowieckiego, z których 78 to poważne wykroczenia.
Funkcjonariusze departamentów ds. ochrony środowiska (wszystkich regionów) codziennie wykrywali średnio 14 przypadków naruszeń ochrony zwierząt, w tym 3 poważne wykroczenia.
Według statystyki, jak zaznaczył wiceminister środowiska Linas Jonauskas, w tym roku wykryto więcej przypadków naruszeń ochrony przyrody więcej niż w roku ubiegłym. „Do tego, bez wątpienia, przyczyniła się założona centrala specjalistów ds. ochrony środowiska oraz nowy tryb pracy funkcjonariuszy – czuwanie. Oczywiście, specjalistom ds. ochrony środowiska pomogli także mieszkańcy, którzy informowali o zauważonych naruszeniach" – powiedział wiceminister.
Za dokonane w pierwszym półroczu naruszenia kłusownicy zapłacą ponad 137 tys. euro kary grzywny. Za wyrządzone szkody przyrodzie będą musieli zapłacić dodatkowo ponad 122 tys. euro.