„Śnieżyca (opady śniegu przy silnym wietrze) znacznie komplikuje warunki ruchu na drogach: dopiero co odśnieżone ulice ponownie są zasypane śniegiem, widoczność jest znacznie ograniczona, a droga hamowania wydłuża się ze względu na coraz to odnawiającą się pokrywę śnieżną. Prawdopodobnie czwartkowa poranna podróż do pracy, szkoły, przychodni zajmie więcej czasu niż zwykle – zaplanujcie dojazd z zapasem czasowym” – apeluje „Grinda”.
„Grinda” już szykuje się do zmiany pogody. W środę wieczorem na ulice wyjadą posypywarki soli i piasku. Prewencyjne posypywanie tras, jak tłumaczy firma, chroni przed niespodziankami (bo nigdy nie możemy być pewni, kiedy zacznie padać śnieg), zaczyna topić śnieg, gdy tylko spadną pierwsze płatki śniegu, ponadto na kilka godzin zapobiega tworzeniu się warstwy ubitego śniegu lub lodu – co jest bardzo istotne podczas porannego szczytu komunikacyjnego.
„Kiedy zacznie się zamieć, na ulice wyjadą odśnieżarki” – donosi „Grinda”. Dodaje, że jak zawsze, najpierw będą odśnieżane ulic o największym natężeniu ruchu.
Drogowcy apelują do kierowców, aby byli ostrożni na drodze i wybierali bezpieczną prędkość. Radzą też zaplanować podróż z zapasem czasowym lub, jeśli to możliwe, odłóżyć ważne spotkania na później.
Pracę sprzętu odśnieżającego w Wilnie można obserwować na stronie atviras.vilnius.lt/valytuvai.
Informacje o zaśnieżonych ulicach można zgłaszać pod numerem telefonu1355 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript..