W miasteczku Mejszagoła, na ul. Algirdo (koło szkoły) powiadomiono o wyschniętej lipie, która w zeszłym roku była jeszcze zielona. Kiedy specjaliści udali się na miejsce, zauważyli, że w pniu drzewa wywiercono dziury o średnicy około centymetra. Najprawdopodobniej złośliwi ludzie uszkodzili drzewo w tym miejscu.
Uszkodzone drzewa z wywierconymi otworami zauważono również w Bujwidzach i Pogirach, skąd napłynęły zgłoszenia o wysychających drzewach na cmentarzach i w pobliżu bloków mieszkalnych.
„W przypadku zauważenia podejrzanych osób lub podejrzanych zachowań koło drzew prosimy o jak najszybsze poinformowanie funkcjonariuszy, nagrania okoliczności zdarzenia, aby zdrowe drzewa nie uciepiały w wyniku złośliwych czynności w tych i innych miejscowościach rejonu” – powiedziała Anżelika Komarowska, kierownik Wydział Architektury Krajobrazu.
Zgodnie z art. 281 Kodeksu wykroczeń administracyjnych, nielegalne niszczenie zielonych nasadzeń może skutkować odpowiedzialnością administracyjną, grzywną od 60 do 600 euro dla osób fizycznych i od 80 do 900 euro dla kierowników osób prawnych lub innych osób odpowiedzialnych.
„Nie bądźmy obojętni na niszczenie środowiska. Chrońmy przyrodę!” – apeluje Samorząd Rejonu Wileńskiego.
Na podst. vrsa.lt