Otóż z klimatycznego punktu widzenia dawniej zima zaczynała się pod koniec listopada i kończyła pod koniec marca, więc środek prawdziwej (4-miesięcznej) zimy przypadał właśnie na koniec stycznia.
Inne wyjaśnienie tej daty, jak tłumaczą litewscy synoptycy, może być związane z mrozami. Według danych z lat 1991-2020, najchłodniej było na Litwie w dniach 23-25 stycznia. (średnia dobowa temperatura powietrza wynosi -5,1...-4,5°C). Przeciętnie najchłodniejszym dniem na całej Litwie jest 24 stycznia.
Ponadto 25 stycznia 1940 roku w Oranach odnotowano minus 40,5 st. C. Wartość ta jest bliska absolutnego rekordu zimna na Litwie (-42,9 °C, 1956-02-01, w Ucianie).
„Tak więc koniec stycznia to tak naprawdę swego rodzaju szczyt zimy i od tego momentu będzie więcej zarówno ciepła, jak i nasłonecznienia. Wiosna już nie za górami” – podkreśla LHMT.