W Paryżu powietrze ogrzeje się dziś do 41-42 stopni Celsjusza, a więc ma być pobity rekord ciepła sprzed 70 lat. Wtedy temperatura wyniosła 40,4 stopni na plusie.
Brytyjscy meteorolodzy również prognozują, że w czwartek może paść nowy rekord. Do tej pory najwyższa temperatura w kraju wynosiła 38,5 stopni C, zarejestrowana w sierpniu 2004 roku w Faversham.
W środę absolutne rekordy ciepła padły w Belgii (38,9 stopni C), Niemczech (40,5 stopni C) i w Holandii (38,8 stopni C).
W czwartek spodziewana jest kulminacja upałów, a w piątek ma nastąpić spadek temperatury i wystąpią opady deszczu.
Na podst. BNS