Pierwszy w tym roku bocian przyleciał do Polski

2014-03-24, 13:35
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Przyrodnicy z jedynego w Polsce Muzeum Bociana Białego w Kłopocie (Lubuskie) powitali pierwszego w tym roku bociana. Ptak wylądował w wiosce w niedzielę w południe. Wbrew tradycji z kilku minionych lat, wybrał inne gniazdo niż zwykle.

„To najwcześniejszy przylot od trzech lat. Z naszych notatek wynika, że w zeszłym roku pierwszy bocian zawitał do nas dopiero 30 marca, rok wcześniej był to 24 marzec, a w 2011 roku 27 dzień marca” – powiedział PAP Krzysztof Gajda z kłopockiego muzeum. Kłopot nazywany jest bocianią wioską nie bez powodu; w samej wsi i jej okolicy znajduje się 35 bocianich gniazd.

W 2003 r. z inicjatywy Zarządu Okręgu Ligi Ochrony Przyrody w Zielonej Górze powstało tam Muzeum Bociana Białego. Stało się tak właśnie z uwagi na dużą liczbę bocianich gniazd na stosunkowo niedużym terenie. To sprzyja badaniom zwyczajów i życia tych ptaków.Tradycyjnie pod koniec czerwca przyrodnicy będą zaglądać do bocianich gniazd, liczyć i obrączkować młode, a także pobierać krew do badań morfologicznych. Ma to na celu monitorowanie kondycji ptaków.

2013 rok był pechowy dla bocianich par. Przeciągająca się zima i niekorzystna pogoda wczesną wiosną sprawiły, że wiele młodych ptaków padło.„Szacujemy, że w rejonie Kłopotu z 40 ptaków wyklutych z jaj dojrzało jedynie 11, i odleciało na zimę. Ta wiosna zaczęła się znacznie przyjaźniej dla bocianów i wiążemy z tym nadzieję” – dodał Gajda. Kłopot znajduje się w gminie Cybinka na terenie Krzesińskiego Parku Krajobrazowego, obejmującego wilgotne łąki i pastwiska położone w dolinie Odry i Nysy Łużyckiej oraz fragmenty odrzańskich łęgów wierzbowych i wierzbowo-topolowych. Takie warunki to raj dla bocianów, które odchowują tu młode.W Muzeum Bociana Białego w Kłopocie można zobaczyć wystawę poświęconą tym ptakom. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24