Astrofizycy ostrzegają przed ewentualnymi zaburzeniami sieci energetycznych, natomiast lekarze – przed złym samopoczuciem. Koronalny wyrzut masy zarejestrowany został 20 sierpnia br., informuje ITAR-TASS.

Zdjęcia plazmy, wyrzuconej przez Słońce, otrzymało obserwatorium kosmiczne SOHO. Następnie badacze zmierzyli prędkość cząsteczek i przewidzieli możliwą datę rozpoczęcia burzy magnetycznej na Ziemi.

Należy zauważyć, że zjawisko to jest niezwykłe, ponieważ najczęściej plazma, opuszczająca Słończe przy wyrzucie koronalnym nie przechodzi przez Ziemię.

Burza magnetyczna to nagłe i intensywne zmiany pola magnetycznego Ziemi (magnetosfery). Zaburzenia te powodowane przez koronalne wyrzuty masy ze Słońca, powstające w czasie trwania rozbłysków (burz słonecznych), wywołują gwałtowne zmiany parametrów fizycznych wiatru słonecznego. Te z obłoków cząstek naładowanych, które przemieszczają się w kierunku Ziemi, docierają tam przeważnie po 20-70 godzinach i natrafiają na ziemską magnetosferę. Powodują także istotne zmiany w jonosferze w czasie burzy magnetycznej, która może trwać około dwóch dni. Rozróżnia się początkową fazę dodatnią i następującą potem bardziej długotrwałą ujemną.

Burza magnetyczna może wpływać na samopoczucie ludzi powodując rozdrażnienie. W okresie wysokiej aktywności słonecznej zaleca się szczególnie dbać o swoje samopoczucie, nie pić kawy i nie jeść pikantnych potraw. Należy się też spodziewać efektów w postaci zjawisk indukcji magnetycznej, co może wpływać na funkcjonowanie urządzeń elektronicznych na Ziemi, ale przede wszystkim satelitów znajdujących sie na orbicie.