"Pochodzę z regionu północnych Niemiec. Mamy wielu rolników i produkcja rolna jest bardzo dobrej jakości. Rolnictwo, produkcja rolna nie są kompatybilne z wydobywaniem gazu łupkowego. Jeśli chcemy mieć dobrą przyszłość w Dolnej Saksonii dla rolników, opartą na czystej wodzie i glebie, gaz łupkowy nie jest opcją" - powiedziała Harms.
Dodała, że inwestycje w gaz łupkowy w Europie będą bardzo kosztowne, a zagrożenia, zwłaszcza dla sektora rolnictwa, sprawiają, że gaz łupkowy nie jest dobrym rozwiązaniem dla Europy. "W moim regionie, na przykład, za każdym razem, gdy są doniesienia o planach szczelinowania i poszukiwania gazu łupkowego, rolnicy i obywatele organizują się przeciwko tym pomysłom, więc wiemy, co mamy: dobrą wodę, niezepsutą glebę" - zaznaczyła.
Dodała, że w Niemczech wokół energii odnawialnej i strategii efektywności energetycznej "stworzono zrównoważoną gospodarczą odnowę i setki tysięcy miejsc pracy".
(PAP)