W 2003 r. litewski Sejm dokonał zmiany przepisów i zdecydował, że rubryka określająca narodowość posiadacza zostanie usunięta.
- Choć rubryka o narodowości została usunięta z litewskich paszportów, to wciąż można dokonać odpowiedniego wpisu w akcie urodzenia. Wynika z tego jednoznacznie, że taki wpis jest istotną i oczywistą potrzebą zadeklarowania swojej – w tym wypadku dziecka – narodowości – twierdzą eksperci Europejskiej Fundacji Praw Człowieka (EFHR).
Litewskie MSW, odpowiedzialne za ustawę regulującą kwestię dokonywania wpisu o narodowości w paszportach, stwierdziło w czerwcu 2011 r., że „ani paszport, ani dowód osobisty nie jest przeznaczony do potwierdzania narodowości posiadacza, ponieważ zapis o narodowości nie jest związany z potwierdzeniem tożsamości czy obywatelstwem". Stanowisko to poparł Komitet Praw Człowieka, który rozpatrywał petycję zgłoszoną przez grupę obywateli dotyczącą tego wpisu w 2011 roku i uznał, że sprawa nie jest warta głosowania w litewskim sejmie i wycofał ją.
- Możliwość wpisania narodowości w paszporcie – nie mylić z obywatelstwem – przewiduje kilka krajów Unii Europejskie, np. Austria, Belgia, Niemcy oraz Łotwa. W Unii Europejskiej paszporty mają podobny wygląd, natomiast informacje zawarte w paszporcie, np. dodatkową rubrykę, jeżeli państwo uzna ją za stosowną i potrzebną, można dodać – podkreślają prawnicy Fundacji.
Zgodnie z Art. 3 Konwencji Ramowej o ochronie mniejszości narodowych, którą bez zastrzeżeń ratyfikowała Litwa w 2002 roku, każda osoba należąca do mniejszości narodowej ma prawo do swobodnej decyzji o traktowaniu jej jako osoby należącej bądź też nienależącej do takiej mniejszości, a wybór taki lub korzystanie ze związanych z tym wyborem praw nie pociągnie za sobą jakichkolwiek niekorzystnych skutków. Podobnie stanowi również Konstytucja Republiki Litewskiej, która zawiera zapis o prawie do „pielęgnowania i zachowania tożsamości narodowej (...)".
- Fundacja uważa, że taki wpis powinien się znaleźć w litewskich paszportach jako wywiązanie się z przyjętych ponad 10 lat temu przez Litwę zobowiązań międzynarodowo-prawnych. To obywatel powinien decydować, czy chce, aby taki wpis znalazł się w jego paszporcie i podczas przekraczania granicy jednoznaczne wskazywał na jego przynależność narodową. Aktu urodzenia przy przekraczaniu granicy nie ma się przy sobie, a paszport już tak – dodają eksperci EFHR.
Na podst. inf. EFHR
Komentarze
Litewska konstytucja gwarantuje: "pielęgnowanie i zachowanie tożsamości narodowej (...)".
Zwyczajnie jaja jak berety!!!
Można sparafrazować ten cytat: "Nie ma wpisu o narodowości, więc nie ma Polaków, Rosjan itp".
Brak takiej rubryki w paszportach to krok w stronę państwa monoetnicznego, do jakiego dąży Litwa.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.