Tradycje tłustego czwartku i zapustów na Wileńszczyźnie są stare i bogate. Wierzono, że w tłusty czwartek jak i w zapusty trzeba jeść dwanaście razy i wtedy rok będzie urodzajny, a jeśli na zapusty wybawi się człowiek do woli - cały rok będzie pomyślny. Zapusty kończą okres karnawałowy - okres "obżarstwa i opilstwa", dlatego śpieszono się jeść, bo nieprzypadkowo pieśń głosi: "Mięsopusty miną, potrawy nam zginą".

2024-02-13, 19:40

Dzień Placka w Mickunach

Dzień Placka i zapusty już stały się tradycją w Centrum Kultury w Mickunach oraz w filii Centralnej Biblioteki Samorządu Rejonu Wileńskiego w Mickunach.

Miniony weekend w rejonie solecznickim upłynął pod znakiem zapustów, a przebierańcy zapraszali, aby z radością odprowadzić zimę i przygotowywać się na nadchodzącą wiosnę, wykrzykując znane hasło „Zimo, zimo uciekaj z podwórka!”.

Zapusty są jednym z najbardziej hucznych, wesołych i rozbawionych zimowych świąt. To czas, kiedy należy się dużo bawić, tańczyć i śmiać. Wkrótce nastąpi długi okres wyciszenia. Po Zapustach zaczyna się Wielki Post, który trwa do Wielkanocy.

11 lutego, w niedzielę, o godz. 12.00 w Sali Imprez w Janczunach rozpocznie się zabawa zapustowa.

Centrum Kultury w Rudominie zaprasza na zapusty, które odbędą się 11 lutego o godz. 13.00 w parku w Rudominie (ul. Wileńska 2, Rudomino, rejon wileński).

Dobiegł końca okres karnawału, który według tradycji ludowych kończy wesoła zabawa – zapusty.

Zapusty to czas, w którym kiedyś bawiono się hucznie, a tańcom i śpiewom nie było końca. Na Wileńszczyźnie ta staropolska tradycja jest kontynuowana do dzisiaj.

We wtorek, 21 lutego, Wilno zaprasza na zapusty. W tym roku maskarada zapustowa odbędzie się w kilku miejscach, a orszak z tradycyjną kukłą Morė, przy dźwiękach tradycyjnej muzyki przemaszeruje przez miasto.

2023-02-20, 09:53

Zapusty w Solecznikach

W niedzielę 19 lutego w Solecznikach odbyło się tradycyjne zimowe święto -  Zapusty.

Strona 1 z 11

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 30 czerwca 2024 

    13 niedziela zwykła

    Mk 5, 21-43

    Ewangelii według świętego Marka

    Gdy Jezus przeprawił się łodzią na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, zebrał się wokół Niego wielki tłum. Przyszedł też jeden z przełożonych synagogi, który nazywał się Jair. Gdy zobaczył Jezusa, upadł Mu do stóp i błagał: „Moja córeczka jest umierająca. Przyjdź i połóż na nią ręce, aby wyzdrowiała i żyła”. Jezus poszedł z nim, a wielki tłum podążał za Nim, napierając na Niego ze wszystkich stron. Była tam pewna kobieta, która dwanaście lat chorowała na krwotok. Dużo wycierpiała od wielu lekarzy. Wydała wszystkie swoje oszczędności, ale nic jej nie pomagało, a nawet czuła się coraz gorzej. Gdy usłyszała o Jezusie, podeszła w tłumie od tyłu i dotknęła Jego płaszcza. Mówiła bowiem: „Jeśli tylko dotknę Jego płaszcza, odzyskam zdrowie”. Od razu miejsce krwotoku zagoiło się i poczuła, że jest uzdrowiona ze swej dolegliwości. Również Jezus natychmiast odczuł, że moc wyszła od Niego. Zwrócił się do tłumu, pytając: „Kto dotknął mojego płaszcza?”. Lecz uczniowie mówili do Niego: „Widzisz, jak tłum ze wszystkich stron napiera na Ciebie, a Ty pytasz: «Kto Mnie dotknął?»”. On jednak spojrzał wkoło, by zobaczyć tę, która to zrobiła. Kobieta, przelękniona i drżąca, wiedząc, co się jej stało, przyszła, upadła przed Nim i wyznała całą prawdę. A On powiedział do niej: „Córko, twoja wiara cię uzdrowiła, idź w pokoju i bądź wolna od twojej dolegliwości”. Kiedy jeszcze to mówił, przyszli z domu przełożonego synagogi i oznajmili: „Twoja córka umarła. Czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?”. Lecz Jezus, słysząc, co mówią, zwrócił się do przełożonego synagogi: „Nie bój się, tylko wierz!”. I nie pozwolił nikomu iść ze sobą, z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakuba. Gdy przyszli do domu przełożonego synagogi, zobaczył zamieszanie i płaczki głośno lamentujące. Wszedł, mówiąc do nich: „Dlaczego robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi”. Lecz oni wyśmiewali się z Niego. On zaś wyrzucił wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych, którzy Mu towarzyszyli, i wszedł tam, gdzie leżało dziecko. Wziął dziecko za rękę i rzekł: „Talitha kum”, to znaczy: Dziewczynko, mówię tobie, wstań! Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I zdziwili się ogromnie. Lecz przykazał im stanowczo, aby nikt się o tym nie dowiedział, i powiedział, aby dali jej jeść.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24