Niemal dwa miesiące po starcie i prawie 50 dni po tym, jak początkowo mieli powrócić na Ziemię, dwóch astronautów, którzy utknęli na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), w końcu wydaje się być bliżej podróży powrotnej. Fakt, że zostali oni uwięzieni przez problemy z ich statkiem kosmicznym Boeing Starliner, wzbudził jedynie nowe wątpliwości co do możliwości technologicznych i inżynieryjnych firmy, która boryka się z kilkoma poważnymi skandalami – informuje portal VOX.

W poniedziałek wieczorem odwołany został pierwszy załogowy lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), wyprodukowanego przez koncern Boeing statku Starliner. Powodem były usterki w rakiecie nośnej – poinformowano na przylądku Canaveral, na Florydzie.

Polski astronauta weźmie udział w misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Polak będzie testował najbardziej zaawansowane technologie polskich przedsiębiorców, realizował eksperymenty i program edukacyjny skierowany do uczniów.

W środę z Florydy wystartuje rakieta Falcon 9 z dwoma amerykańskimi astronautami na pokładzie. Będzie to pierwszy od prawie 10 lat załogowy lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną z terenu USA.

Z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie wystartował w środę rosyjski statek kosmiczny Sojuz z dwoma Rosjanami i Amerykaninem na pokładzie. Astronauci rozpoczęli dwudniową podróż na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) – donosi agencja AFP.