Psycholodzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego przeprowadzili testy sprawdzające, w jaki sposób doświadczenia wywołujące respekt (jak oglądanie majestatycznych gór, pięknego zachodu słońca czy erupcji wulkanu) wpływają na zachowanie.
Uczestnicy wypełniali kwestionariusze, w których określali, jak często odczuwali podziw, zachwyt i szacunek oraz w jakich sytuacjach, a następnie przeszli testy badające ich skłonność do zachowań altruistycznych. Po porównaniu wyników badacze stwierdzili, że osoby częściej doświadczające tych emocji były bardziej skłonne do pomocy innym.
Uczestników poproszono także o przywołanie emocji odczuwanych ostatnio w konfrontacji z potęgą natury, a następnie wykonanie zadań polegających na podjęciu decyzji o charakterze etycznym. Osoby odczuwające podziw i szacunek okazały się wówczas bardziej skłonne do zachowań altruistycznych niż osoby odczuwające inne emocje, jak np. duma.
Podobne rezultaty zaobserwowano w terenie. Uczestnicy, którzy oglądali przez minutę wysokie eukaliptusy, chętniej pomagali, gdy badacz "niechcący" upuścił pudełko z długopisami, które rozsypały sie na ziemi. Mniejszą chęć pomocy zaobserwowano u osób, które przez minutę oglądały wieżowiec.
"Badani przyznawali, że doświadczany zachwyt i podziw był związany z poczuciem małego znaczenia jednostki w obliczu czegoś większego i silniejszego, czego ta jednostka jest częścią. Nasze badania potwierdziły, że to doświadczenie małego znaczenia samego siebie przekłada się na chęć pomocy innym" - mówi autor analizy dr Paul Piff. PAP