Jednym z największych nietaktów, popełnianych na przyjęciach, jest nakładanie sobie zbyt dużej ilości jedzenia na talerz. Najczęściej gafy takie są popełniane na przyjęciach ze „szwedzkim stołem". Bywalcy, którzy zachłannie rzucają się na jedzenie i picie oraz wybierają najlepsze kąski są nazywani w kuluarach „buszującymi w zbożu" albo „odkurzaczami". Dosyć niemiła etykietka.
Dobre maniery nakazują, żeby pijąc alkohol nie opróżniać kieliszka do dna, jak to zwykle bywa przy wznoszeniu toastów. Upijanie się na formalnych imprezach jest niedopuszczalne. Jeśli jednak podaje się dużo trunków, dobrze jest przyjąć zasadę – jednostka alkoholu na przemian ze szklanką wody.
Duży kłopot sprawia torebka. Jest z nią problem, szczególnie w restauracji czy kawiarni. Nie wypada kłaść jej na stole, dopuszczalne jest położenie z lewej strony małej kopertówki, i nie zawsze można powiesić na oparciu krzesła. Na podłodze torebek raczej się nie kładzie, bo to nieeleganckie. W pięciogwiazdkowych restauracjach kelner przynosi specjalny puf, na który torebkę można odłożyć. Dobrym pomysłem jest mały, praktyczny gadżet – wieszaczek na torebki, w który warto się zaopatrzyć.
Odprowadzając partnerkę do stolika, wolno się do niego dosiąść tylko na wyraźną prośbę pozostałych osób, najlepiej nie dłużej, niż na pół godziny. Należy pamiętać o tym, że zajmujemy miejsce komuś przypisane. Nagannym zwyczajem jest dosuwanie sobie krzeseł do cudzych stolików.
W tańcu prowadzi mężczyzna, a kobieta dostosowuje się do jego kroków. Nigdy nie tańczymy z papierosem lub kieliszkiem w ręku. Mężczyźni przed ruszeniem na parkiet zapiąć powinni marynarki. Podczas tańca unikajmy nucenia czy śpiewania, liczenia kroków. Nie ma obowiązku toczenia rozmowy podczas tańca, miło jest jednak zagadnąć, na przykład: Jak się Pani bawi?
Nieeleganckie jest zdejmowanie butów pod stołem. Ulgę zmęczonym nogom możemy dać, zdejmując buty w toalecie, stając stopami na zimnych płytkach. Istnieją też specjalne kremy przynoszące ulgę zmęczonym stopom, które warto wypróbować, by móc przetańczyć całą noc.
Rota