Jest to już drugie wydanie książkowe autora, które zbiegło się w czasie z rocznicą miasteczka nad Wilią. Pierwsza książka – „Niemenczyn – historia i współczesność" – poświęcona dziejom Niemenczyna w przekroju wieków ukazała się przed ponad dziesięciu laty i była dedykowana 665. rocznicy pierwszej wzmianki pisemnej w źródłach historycznych o Niemenczynie (1338 r.), co jest równoznaczne z datą założenia miejscowości.
Książka ta spotkała się z żywym odbiorem nie tylko wśród kolegów po fachu, ale też mieszkańców Niemenczyna i okolic.
Nieprzypadkowo też na promocję kolejnego rozszerzonego wydania, dotyczącego nie tylko miasta, ale i okolicznych miejscowości, przyszło spore grono osób: nauczyciele, bibliotekarze, starostowie, słuchacze lokalnej filii Polskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku itd.
Jak zaznaczył autor, książka jest uwieńczeniem pięcioletniej, żmudnej pracy nie tylko archiwalnej, ale też zawierającej wspomnienia i relacje żywych świadków wydarzeń, które wpłynęły na losy i życie mieszkańców tego zakątka ziemi.
– W książce najwięcej miejsca poświęciłem wydarzeniom z okresu ostatniej wojny i trudnym czasom powojennym, gdy to miejscowa ludność była poddawana represjom i prześladowaniom ze strony nowej tzw. ludowej władzy – powiedział Borkowski. Dodał, że wydanie jest próbą ocalenia od zapomnienia wydarzeń i ludzi, którzy musieli odnaleźć się w tamtej trudnej, skomplikowanej rzeczywistości.
– Jest to tym bardziej ważne, gdyż udział naszych rodaków w ruchu oporu wobec różnych okupantów był nie tylko przemilczany, ale też przedstawiany w fałszywym świetle. Stawiałem sobie za cel nie tylko zapełnienie białych plam naszej historii, ale i ukazanie ich w rzeczywistym, nienacechowanym świetle – podkreślił historyk i prawdziwy patriota tej ziemi.
Jak zaznaczył autor, książka światło dzienne ujrzała dzięki pomocy życzliwych osób z Białegostoku, pracowników MEW, a szczególnie Mariana Dźwinela, którego zdjęcia zostały wykorzystane w bogato ilustrowanym wydaniu oraz pomocy ludzi dobrej woli. Szczególne wyrazy podziękowania złożył na ręce Sabiny Morkunaite, która przygotowała rękopis książki do druku.
O tym, że to wydanie jest niezwykle cenne, poznawcze i kształcące mówili starostowie Mieczysław Borusewicz (miasto Niemenczyn) i Edward Puncewicz (wiejska gmina niemenczyńska). Komplementów koledze nie szczędził Mirosław Gajewski, autor książki „Nasze podwileńskie ojczyzny", w której po raz pierwszy została naświetlona bogata historia Wileńszczyzny i która stała się bodźcem do kolejnych opracowań.
Przemawiający wyrazili nadzieję, że książka Henryka Borkowskiego znajdzie się na półkach bibliotek, a autor znajdzie jeszcze w sobie siły na kolejne rozszerzone wydanie.
Zygmunt Żdanowicz
"Rota"