Święto wymyślił w 2014 roku mieszkający w Detroit, w USA, Jonas Vaičiūnas. Spostrzegł, że piłka do futbolu amerykańskiego bardzo przypomina swym kształtem cepelina. I postanowił, że to danie, popularne wśród Litwinów na całym świecie, powinno mieć swoje święto.
Mimo że pochodzenie cepelinów budzi wiele dyskusji, dla Litwinów na całym świecie kojarzą się one z narodową kuchnią litewską.
Dania z ciasta z surowych ziemniaków najbardziej rozpowszechnione były w północnych Niemczech.
Cepeliny na Litwie pojawiły się przed 100-150 laty, prawdopodobnie na Żmudzi, gdzie przywędrowały z niemieckiej Małej Litwy, a w innych regionach kraju pojawiły się za pośrednictwem litewskich Żydów, którzy mieli ścisły kontakt z żydowskimi wspólnotami w północnych Niemczech.
Cepeliny są przyrządzane na dwa sposoby – z surowych lub gotowanych, tartych ziemniaków. A w ich środku może być mięso, grzyby, a nawet twaróg. Mogą być podawane nie tylko w postaci gotowanej, ale też podsmażanej, a nawet zapiekanej. Podawane na gorąco cepeliny są okraszane skwareczkami ze śmietaną lub tylko ze śmietaną.
Na Litwie cepeliny są nazywane „didžkukuliai” (lit. duże kluski).
Cepeliny znalazły się też wśród potraw narodowych lub produktów, które zdaniem mieszkańców Litwy najbardziej nadają się do rozsławiania kraju za granicą. Jak wykazał przeprowadzony w 2021 roku przez Baltic Research sondaż wśród mieszkanców Litwy, nasz kraj najlepiej rozsławiają cepeliny oraz czarny żytni chleb. Czarny chleb żytni wybrał co drugi respondent (50 proc.), a cepeliny prawie co drugi (49 proc.).
Cepeliny królują też na stołach Podlasia i Suwalszczyzny w Polsce, gdzie nazywane są kartaczami.