Kapituła językoznawców pod patronatem Rady Języka Polskiego w tegorocznej edycji plebiscytu wybrała wyrażenie sztuczna inteligencja. Na drugim miejscu tego głosowania uplasowało się słowo wybory, a na trzecim wyrazy inflacja oraz posłanka.
Inne słowa/wyrażenia zgłoszone przez kapitułę to: marsz, marszałek rotacyjny, ministra, opozycja oraz patodeweloperka.
Słowo roku wybrali także internauci, którzy w plebiscycie oddali ponad 6 tys. głosów. Zwyciężyło słowo wybory, drugie miejsce zajęło wyrażenie sztuczna inteligencja, a trzecie wyraz inflacja.
W głosowaniu internautów pułap stu głosów przekroczyły także słowa: patodeweloperka, granatnik, gościni, opozycja oraz referendum.
„Sztuczna inteligencja to oczywiście kalka wyrażenia angielskiego artificial intelligence. Wielki słownik języka polskiego PAN definiuje ją tak: 'dział informatyki zajmujący się badaniem i tworzeniem programów komputerowych, które potrafią wykonywać niektóre czynności wymagające od człowieka posłużenia się inteligencją'. Już dziś widać, że prowadzi do takich zastosowań, o jakich dotąd nam się chyba jeszcze nie śniło i trudno przewidzieć, dokąd nas ta technologia zaprowadzi” – powiedziała cytowana w komunikacie na stronie plebiscytu prof. Renata Przybylska z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Ogłoszenie wyników plebiscytu odbyło się 4 stycznia podczas konferencji prasowej online na Uniwersytecie Warszawskim.
Słowem Roku 2022 na podstawie zgodnego wyboru internautów i kapituły została wojna, słowem roku 2021 było szczepienie, a 2020 – koronawirus.
Komentarze
ministra czy gościni to już kaleczenie języka
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.