George W. Bush maluje portrety światowych przywódców

2014-04-05, 10:10
Oceń ten artykuł
(2 głosów)

George W. Bush, który po przejściu na emeryturę poświęcił się hobbystycznie malarstwu, chętnie maluje światowych przywódców. Ponad 20 portretów pędzla byłego prezydenta USA znalazło się na wystawie w rodzinnym muzeum w Dallas w stanie Teksas. Ekspozycja zostanie otwarta dla publiczności w sobotę, 5 kwietnia.

Na wystawie są portery m.in. Władimira Putina, Tony'ego Blaira, Angeli Merkel, Nicolasa Sarkozy'ego i Silvio Berlusconiego.

Już w ubiegłym roku w mediach pojawiły się wykradzione przez hakerów zdjęcia niektórych obrazów Busha, m.in. przedstawiające jego samego w kąpieli. Bush malował także kwiaty, pejzaże i swego psa.

W wywiadzie dla telewizji NBC, George W. Bush zdradził, że podjął się także próby uwiecznienia na portrecie swej żony, ale - jak przyznał - nic dobrego z tego nie wyszło. "Dostałem nauczkę, że nie należy malować własnej żony" - powiedział były prezydent.

67-letni Bush przyznał, że do zajęcia się hobbystycznie malarstwem zainspirował go Winston Churchill, który za pędzel chwycił w podeszłym wieku, po zakończeniu kariery politycznej. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 24 czerwca 2024 

    Narodzenie św. Jana Chrzciciela, uroczystość

    Łk 1, 57-66. 80

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim. Chłopiec rósł i wzmacniał się duchowo. Przebywał na pustkowiu aż do czasu wystąpienia przed Izraelem.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24