Departament e-miasta samorządu wileńskiego wspólnie z partnerami – Głównym Komisariatem Policji Okręgu Wileńskiego i wileńską komunikacją miejską cieszy się pomyślnie rozpoczętym projektem pilotażowym.

W trolejbusach zostały zamontowane kamery, które rejestrują wykroczenia ruchu drogowego. Kierowcy samochodów, jadący pasem A, który nie jest oznakowany symbolem „4+”, będą karani przez policję. Nowoczesne miasto wykorzystuje wszystkie możliwości technologiczne: nie tylko stwarza dogodne warunki do testowania innowacyjnych rozwiązań, ale także rozwija je i pozwala z nich szybciej korzystać.

„Autobusy i trolejbusy w stolicy przemierzają codziennie około 110 tys. km, czyli ponad 40 mln kilometrów rocznie. Sieć transportu publicznego o długości 550 km jest doskonałym źródłem do monitoringu miasta. Cieszy nas to, że wreszcie zaczniemy z tego korzystać. Dzięki tym kamerom możemy nie tylko monitorować środowisko, ale również zdyscyplinować kierowców” – mówił dyrektor administracji samorządu stołecznego Povilas Poderskis.

Obecnie w Wilnie działa ponad 100 nowoczesnych kamer monitoringu miejskiego, jeszcze 13 kamer monitoruje ruch z trolejbusu.

Rejestratory zamontowane są na przedniej szybie trolejbusów nr 6, 10 i 17. Trasy zostały wybrane nie przypadkowo: prowadzą one przez centralne ulice miasta lub gdzie jest bardziej intensywny ruch.

Ruch obserwowany z trolejbusu ma zapewnić dostępność linii A, aby osoby korzystające z transportu publicznego szybciej dotarły do celu, jak również, żeby transport miejski kursował zgodnie z harmonogramem.

Informacja o wykroczeniach zarejestrowana w kamerach jest przekazywana Głównemu Komisariatu Policji Okręgu Wileńskiego, który już ukarał sporo kierowców.

Na podst. vilnius.lt