Do 15 grudnia:
1. Koniecznie trzeba stworzyć plan, co przygotowujemy do jedzenia na święta, spisać zakupy i zacząć działać.
2. Można już kupić składniki do ciasta na pierniki. Kto ma ochotę na własnoręcznie zapeklowaną szynkę, też już powinien jej poszukać u rzeźnika. Nacieramy ją mieszanką peklującą. Odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce i co dwa dni obracamy.
3. Zarabiamy ciasto na pierniki. Wkładamy je do kamiennego garnka, przykrywamy lnianą ściereczką. I odstawiamy do 20 grudnia.
4. Kupujemy ryby. To czas, kiedy możemy spokojnie wybrać takie ryby, jakie nam się spodobają i z miejsc, gdzie jesteśmy pewni, że będą dobre.
5. Przygotowujemy wywar z ryb. Można kupić specjalnie łby i szkielety. Kto jednak kupi całe ryby, może je wyfiletować i filety schować do zamrażalnika. Najlepiej przełożyć je folią aluminiową. Wtedy nie skleją się i nie będzie kłopotów przy rozmrażaniu.
6. Na wywar mięsny najlepsze będą nóżki, gicze cielęce, szyjki z drobiu. Gotowe już wywary można przelać do butelek po wodzie mineralnej i zamrozić.
7. Kto chce zrobić własny chleb, właśnie teraz powinien nastawić zakwas.
8. Można już także kupić produkty do zrobienia ciast.
9. Ustalamy, do kogo wyślemy świąteczne kartki, spisujemy adresy.
10. Przeglądamy świąteczne dekoracje, sprawdzamy, czy działają światełka.