Tym razem zaprezentowany został film dokumentalny w reżyserii Józefa Wierzby „Serce zostawił Wilnu" (2006), opowiadający o marszałku Józefie Piłsudskim, o jego wileńskich śladach, o miejscach pamięci związanych z tym wybitnym rodakiem.
Pamięć o żołnierzach wyklętych
Przed rozpoczęciem filmu głos zabrał dr Waldemar Wilczewski, naczelnik oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Białymstoku. Jak stwierdził, Józef Piłsudski jest jedną z wielkich postaci, o której można mówić zawsze. Jest to postać niezwykle ważna. Miał on to szczęście, że pamięć o nim została zachowana. Nie dało się zachować, niestety, pamięci o innych wielkich Polakach zamordowanych przez komunistyczne władze Polski w latach powojennych i skazanych na zapomnienie. Właśnie IPN, jak dalej mówił dr Wilczewski, wydobywa z niepamięci i zapomnienia prawdę o tzw. żołnierzach wyklętych, walczących z narzuconą Polsce władzę komunistyczną aż do lat 50-tych XX w. Ostatni żołnierz podziemia antykomunistycznego zginął w 1957 r. na Podlasiu.
Z inicjatywy i pod nadzorem IPL
Trwają prace ekshumacyjne na Warszawskich Powązkach, w kwaterze Ł, zwanej Łączką. Poszukiwane są szczątki zamordowanych przez funkcjonariuszy UB „żołnierzy wyklętych". Tam bowiem ofiary zakopywano w bezimiennych grobach lub dołach. Już ekshumowano 117 osób, wśród nich 7 osób zidentyfikowano.
Warto zwrócić uwagę, jak dalej mówił naczelnik BEP, w Wilnie i na Wileńszczyźnie, gdzie być może spoczywają zwłoki tych naszych rodaków, którzy nie złożyli broni i po okupacji niemieckiej walczyli z nowym okupantem – sowietami. „Być może nadejdzie czas, gdy ich groby zostaną ujawnione" – powiedział dr Wilczewski.
Wileńska pamięć o Józefie Piłsudskim
W filmie „Serce zostawił w Wilnie" o Piłsudskim mówią znawcy i miłośnicy Marszałka: dr Jaroslaw Wołkonowski, Wojciech Piotrowicz, Jerzy Surwiło, Maryna Mineyko. Ze znawstwem i fascynacją opowiadają o miejscu urodzenia Piłsudskiego, o miejscu chrztu w kościele w Sorokpolu, o rodzicach, o akcji pod Bezdanami, o odbiciu Wilna z rąk bolszewików w dn. 19-21 kwietnia 1919 r., o wjeździe Marszałka na kasztance przez Ostrą Bramę do wyzwolonego Wilna i uczestnictwo w nabożeństwie dziękczynnym za wyzwolenie Wilna, o odezwie 22 kwietnia 1919 r. do mieszkańców byłego Wielkiego księstwa Litewskiego, o wskrzeszonym przez Marszałka Uniwersytecie Wileńskim, który przybrał imię Stefana Batorego i wspomaganym przez Piłsudskiego: swoją pensję przeznaczał na potrzeby USB.
Rozmówcy opowiadają o śmierci Marszałka, o złożeniu serca i jego Matki Marii z Bielewiczów do grobu na cmentarzu na Rossie. Jak dowiadujemy się z filmu, w czasie złożenia serca i Matki do grobu 3-minutową ciszą uczczono jego pamięć w całej Polsce i 101 strzałem artyleryjskim.
Jak opowiedział po projekcji filmu dr Waldemar Wilczewski, następne spotkanie z cyklu „Kino pamięci" odbędzie się we wrześniu: zostanie wyświetlony film o ekshumacjach na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, w kwaterze Ł.
Jan Lewicki
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.