„Uważam, że Sejm powinien powrócić do tego problemu i postawić wreszcie kropkę. Jako osoba prywatna opowiadam się za udostępnieniem ludziom prawa pisowni w nazwiskach literek "w", "x" i "q". Nie jest ważne, czy na drugiej, czy trzeciej, czy ostatniej stronie paszportu. Gdy słyszę, że ludzie swoje oryginalne nazwisko mogą zapisać tylko na pomniku, to uważam, że dopuszczamy się ograniczeń ich praw“ - w środę w audycji radiowej "Žinių radijas" mówił Pranckietis.
Przypomnijmy, że we wtorek Litewski Główny Sąd Administracyjny orzekł decyzją ostateczną i bezapelacyjną, że nazwisko Wardyn ma być napisane jak w litewskiej, tak i w oryginalnej formach. W paszporcie, jak też i dowodzie tożsamości obywatela Republiki Litewskiej.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.