Bez wiz, ale quo vadis, Ukraino?

2017-06-13, 16:43
Oceń ten artykuł
(6 głosów)

Udręczony wojną i totalnym kryzysem gospodarczym lud Ukrainy miał ostatnio dzień triumfu. Po latach oczekiwań Ukraińcy uzyskali wreszcie prawo bezwizowego poruszania się po Europie. „Ukraina ce Europa”, hasło z Majdanu nabrało w ten sposób jakby realnych kształtów.

Wystarczy wyrobić sobie paszport biometryczny, kupić bilet na pociąg bądź samolot do wybranego kraju na Starym Kontynencie i cała Europa stoi przed tobą otworem, oglądaliśmy przesłanie z Ukrainy przed kilkoma dniami, kiedy to fetowano tam zniesienie unijnych wiz dla obywateli tego kraju. Radość, oczywiście, była z tego powodu wielka. Prezydent Poroszenko osobiście przycisnął symboliczny guzik w kolorach unijnej flagi, którego przyciśnięcie oznaczało początek nowej ery w życiu zwykłych Ukraińców. Ery wolności.

Radość z tego powodu może się jednak okazać być krótką, przelotną. Ba, może niedługo przerodzić się nawet we frustrację, gdy do przeciętnego Ukraińca dotrze, że paszport biometryczny to jedno, a bajońska gotówka na każdy dzień pobytu, którą musi się wykazać, chcąc wjechać do poszczególnych krajów UE, to zgoła co innego. Na taki luksus podróżowania może sobie pozwolić tylko 8-10 proc. Ukraińców – tych ze sfer oligarchicznych, oczywiście. Zaproszenie Brukseli obywateli Ukrainy do siebie w gościnę (bo nie do pracy przecież, gdyż pobyt bezwizowy do tego nie uprawnia, oczywiście) przypomina więc mi trochę bajeczkę z dzieciństwa o lisie i żurawiu, którzy jeden do drugiego chodzili w gości. Gdy żuraw gościł lisa, to na poczęstunek mleko mu nalewał do dzbanka z bardzo wąską i długą szyjką, z kolei lis rozlewał je na płaskim talerzu, kiedy sąsiada przyjmował z rewizytą.

Stosunek Ukrainy z Unią Europejską istotnie można porównać do uprzejmości lisa i żurawia. Ukraina niby jest zachęcana do starań o przyszłe członkostwo w UE, ale jej pozycja mocno przypomina – mi przynajmniej – sytuację Turcji, u której ukraińscy dyplomacji mogliby się pouczyć, jak od pół wieku negocjować warunki akcesji i nic nie uzyskać.

Samostijna izoluje się zresztą w dużym stopniu na własne życzenie. Wszechwładna korupcja, brak reform gospodarczych, oligarchiczne zwyczaje i porządki w sprawowaniu władzy przez elity jak były kulą u nogi Ukrainy przed Majdanem, tak i pozostały również po nim. Po Majdanie na dodatek pojawił się u Kijowa problem dodatkowy, który wcześniej występował w państwie tylko lokalnie w zachodnich jego regionach. Chodzi, oczywiście, o ideologię i politykę historyczną, na której pomajdanowe władze próbują budować nową tożsamość Ukraińców i zręby swego nowego państwa.

Niestety te fundamenty zostały wybrane fatalnie, w oparciu o ideoliogię nazistowską, jaką był banderyzm. Nowe władze zupełnie bezrefleksyjnie, bez najmniejszych skrupułów wtłaczają zwykłym Ukraińcom do głów fałszywą legendę UPA, która dla osiągnięcia swych celów politycznych i militarnych stosowała praktyki ludobójstwa, jakie na Wołyniu czasami nawet Niemców szokowały. To nie może nie budzić sprzeciwu po polskiej stronie granicy, gdzie politycy oczekiwali czego innego od nowych ukraińskich władz za doznane wsparcie i pomoc w trudnych dla Samostijnej chwilach. Teraz relacje Kijowa z Warszawą pikują w dół, ubolewa ekspert spraw ukraińskich Witold Jurasz z Ośrodka Analiz Strategicznych. Władze na Ukrainie nie mają bowiem nawet minimalnej empatii do wrażliwości historycznej Polaków, czemu ostatnim tylko przykładem może służyć prowokacja z nazwaniem jednej z głównych ulic Kijowa imieniem Romana Szuchewycza – kata Wołynia. O ile bowiem Banderę można by przyrównać do Hitlera, który przecież osobiście nie przeprowadzał Holocaustu (był odpowiedzialny za niego jako inspirator i decydent tak samo jak Bandera w przypadku Wołynia), o tyle Szuchewycz był bezpośrednim wykonawcą ludobójstwa na Polakach z Wołynia. Ukraińcy imieniem siepacza i rezuna nazywają główną ulicę w swej stolicy, gdyż przyzwyczaili się, że dialog z Polską można prowadzić nie ustępując nawet na krok, podkreśla Jurasz.

Ale władze Ukrainy muszą zdawać sobie też sprawę, że przez uprawianie ubliżającej elementarnej przyzwoitości polityki historycznej wpychają swoje państwo w czarną dziurę, w swoistą przestrzeń niebytu, by użyć terminologii kosmicznej, z której wydostać się będzie bardzo ciężko. Z Rosją, która propaguje sowiecką, czasami wręcz stalinowską politykę historyczną, są w stanie wojny i stan ten jest zaprogramowany na długie dekady. Z Polską chce prowadzić dialog, ale na warunkach, których nie przyjąłby żaden szanujący się naród.

Banderyzm jak każda totalitarna ideologia wcześniej czy później rozsadzi Ukrainę od środka. Jest to aksjomat, który w historii na własnej skórze przerobiło wiele narodów. Gdy przyjdzie to na zwykłych Ukraińców, paszporty biometryczne istotnie przydadzą się im. Tyle że nie do podróżowania, tylko do szukania azylu w cudzych krajach.

Bez wiz, ale quo vadis, Ukraino?

Tadeusz Andrzejewski

Komentarze   

 
#23 Maruda 2017-06-20 12:17
Nie jestem za wspieraniem kogokolwiek. Jestem za budowaniem własnej silnej armii, za obowiązkowym przeszkoleniem własnych obywateli, za współpracą z USA, a w regionie z Węgrami, Czechami itp.

Wyciągajmy wnioski z historii. Nikt nam nie pomógł nigdy. Liczmy na siebie, a nie na sztuczny kraj, który nigdy nie istniał
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 Wojak 2017-06-19 15:10
"Banderyzm jak każda totalitarna ideologia wcześniej czy później rozsadzi Ukrainę od środka. Jest to aksjomat, który w historii na własnej skórze przerobiło wiele narodów. Gdy przyjdzie to na zwykłych Ukraińców, paszporty biometryczne istotnie przydadzą się im. Tyle że nie do podróżowania, tylko do szukania azylu w cudzych krajach."

8/15 dlaczego zależy tobie na pomocy komuś kto ma w d...e naszą pomoc, chętnie zajęłoby przemyskie i stawia pomniki mordercom odpowiedzialnym za rzeź tysięcy Polaków???

Bo logicznie jest to nie do wyjaśnienia, więc pytam co tobą kieruje?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 marek 2017-06-19 10:18
POLACY,pamietajcie,ze wszystkie brzydkie slowa jakie teraz uzywacie pochodza z Ukrainy.i Rosji.Mowi o tym na youtube starsza Polka,mieszkajaca na UKRAINIE , opowiada,ze rozmawiali I modlili sie po POLSKU ale klucili sie po ukrainsku i wymienila te brzydkie slowa jakich obecnie uzywa sie w Polsce.Ta demoralizacja Polakow trwa od jakies 30 lat.Wczesniej w Polsce nie slyszlo sie takich przeklenstw.Wszystko zlo idzie ze wschodu,kultura zawsze szla z zachodu.Tak uczono ,,nas w polskich szkolach 40 lat temu,ze uprzemyslowienie i kultura przyszly do Polski z zachodu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 Paweł 2017-06-18 22:50
Cytuję 08/15:
Paweł!
Wystarczy, że pokażesz sufit, na krórym, były te rewelacje.


Broń dalej "sławy ukrainy" i powtarzaj dalej propagandę medialną
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 HELKA 2017-06-18 17:09
Ukraincy zakonczyli w LUCKU ekshumacje ofiar NKWD,Polakow nie dopuscili do tej eksuhumacji ,tylko juz oglosili,ze wydobyte ofiary nie posiadaly medalikow i krzykow a wczesniej podano ze wsrod ofiar byli Polacy i ukraincy.Teraz zakopia szkielety we wspolnym grobie i tyle sie dowiemy prawdy.Podbnie dzieje sie KAMIENCU PODOLSKIM,gdzie zostalo spalone muzeum tj dokumenty w 70 procentach,tj metryki,wszelkie dokumenty swiadczace o Polakach.SZOK jakie klamstwa. Zadnych szkol z jezykiem ukrainskim w Polsce.POLAKOW W HOLANDII jest 200 000 i polskie dzieci nie maja szkoly z jezykiem polskim.MAJA SZKOLE PRZY KOSCIELE POLSKIM W HADZE .POLACY nie robcie nic na wyrost,bo Ukraina zanim bedzie w UNII E To jeszcze 15 lat.Niech najpierw reformy robia u siebie .
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 08/15 2017-06-17 17:32
Paweł!
Wystarczy, że pokażesz sufit, na krórym, były te rewelacje.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 ola 2017-06-17 15:48
Ukraincy aby wejsc do UE to musza dostosowac swoje prawo do unijnego' prawo wodne,prawo o policji,pracownikow administracj , komunikacyjne,budowlane,geodez yjne,prawo o cudzoziemcach.prawo o zwrocie nieruchomosci gruntow przejetych bez odszkodowania ,musza skomunalizowac na rzecz samorzadow grunty szkol,przedszkoli ,itp.Musza przejac grunty na rzecz kolei ,podzielic dro gi na drogi gminne,powiatowe i wojewodzkie, celem uregulowania stau prawnego,prawo prasowe itd,itd Roboty na 20 lat a oni wyjezdzaja i mysla ,ze w Polsce beda pracowac jako urzednicy .W Holandii nawet do szklarni przyjmuja z doswiadczeniem/ogork,papryka,p omidory i jezykiem komunikac./UKRAINCY DO ROBOTY a nie szturmowac polska granice co widac na you tube.POWODZENIA
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Paweł 2017-06-17 09:52
Cytuję 08/15:
Cytuję Paweł:
Cytuję mac56:
teraz mamy niewdzięczność w wydaniu ukraińskim... nie rozumiem do końca tych "ukłonów" w stronę Ukrainy


że niby bufor bezpieczeństwa...
Uzbroimy ich a potem będziemy mieć kłopot, bo oni jeszcze gorsi niż Rosja. Zresztą większość uzbrojenia jakie jest im w bezmyślny sposób dostarczane przez Polskę, USA i 'zachód' sprzedają Rosji!


Mógłbyś rzucić parę przykładów tej sprzedaży ? Tylko nie powołuj się na "Sputnika".


Podać przykład? Tzn? Paragon mam podać, pokazać umowę, czy fotografie?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 heniek 2017-06-17 01:07
jak ich wpuscic do UE jak oni nie umieja sie zachowac nawet na wlasnej grancy.Mysla,ze jak powiesza swoja flage obok unijnej to juz saw UE.Za robote musza sie wziac.Grunty przejac od oligarchow na Skarb Panstwa i wystawic na przetarg to beda miec pieniadze.OLIGARCHOWIE maja na Ukrainie po 10 000ha .Ukrainiec powiedzial w ruskiej telewizji,ze Ukraincy w poduszkach maja 100milirdow dolarow./RUUSIA 24 WREMIA POKAZET.Wiec niech nie udaja takich biednych.Niech robia reformy ,bo daleko im do prawa unijnego ,jeszcze 15 lat.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 ola 2017-06-16 22:00
przepraszam powinnam napisac POLAKOW.Jeszcze dodam,ze kontrole o legalnosci pracownikow w Holandii sa b.czeste.NIKT SIE NIE UCHOWA,bo pracodawcy nie chca ryzykowac.Przyjada przez biura ,to musza znac jezyk i miec doswiadczenie ,inaczej nie przyjmuja.Po drugie urzad nie wyda SOFI gdy nie ma meldunku,tak robili Rumunom.Nie masz meldunku nikt nie wynajmie mu mieszkania.Przez biuro pracy na 90 dni nawet,nikt nie bedzie sobie zawracal glowy na tak krotki termin,skoro sa BULGARZY I Rumuni,WEGROW nie ma ,bo nie znaja nawet angielskiego i od razu odsylaja ich do domu.Emigracja jest dla inteligentnych ludzi a nie dla takich ktorzy szerza banderyzm,i ss galicjan,Ukraina powinna zrozumiec,ze musi najpierw ''przejechac' przez Polske.W Polsce mam kolezanke ,ktora pracuje z UKRAINCAMI w firmie transportowej. to mowi,ze Ukraincy sami rezygnuja z pracy ,bo nie umieja sie poslugiwac urzadzeniami ,wymaganymi na stanowisku .Oni mysla ,ze na urauraura .Pozdrawiam
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Wtorek, 19 listopada 2024

    Łk 19, 1-10

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jezus przybył do Jerycha i przechodził przez miasto. A pewien bogaty człowiek, imieniem Zacheusz, który był przełożonym celników, chciał zobaczyć Jezusa, kto to jest. Nie mógł jednak z powodu tłumu, gdyż był małego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wszedł na sykomorę, żeby Go zobaczyć, gdyż tamtędy miał przechodzić. A gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i powiedział do niego: „Zacheuszu, zejdź! Pospiesz się, bo dziś muszę zatrzymać się w twoim domu”. Zszedł więc szybko i przyjął Go z radością. A wszyscy, widząc to, szemrali: „Poszedł w gościnę do grzesznika”. Zacheusz zaś stanął i powiedział do Pana: „Panie, połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli na kimś coś wymusiłem, oddaję poczwórnie”. Wtedy Jezus powiedział do niego: „Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i ten człowiek jest synem Abrahama. Syn Człowieczy przyszedł przecież szukać i zbawić to, co zginęło”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24