Zapach świeżego mięsa, przy tym różnego gatunku, a szczególnie wieprzowiny i drobiu u wielu może wywoływać przykre odczucia, niekiedy nawet może dojść do rezygnacji z jego spożycia. Nieprzyjemny zapach może pochodzić z rozpoczynającego psucia się mięsa. Dlatego najpierw należy się upewnić, czy mięso jest świeże. W tym celu sprawdza się datę przydatności oraz kolor produktu. Jeżeli zapach jest spowodowany psuciem mięsa, to nie wolno go już używać. Natomiast jeśli mięso jest świeże, a mimo to jego zapach wciąż przeszkadza, można zastosować kulinarne sztuczki, które go zneutralizują.

Łopian jest rośliną najczęściej spotykaną na nieuprawianych polach i dzikich łąkach. Łatwo jest go rozpoznać, gdyż jego kwiatostany występują w postaci rzepów. Zalicza się go do chwastów, chociaż jest to bardzo pożyteczna roślina. W łopianie znajduje się mnóstwo prozdrowotnych związków skutecznie zwalczających dolegliwości organizmu.

Domowych sposobów na walkę z przeziębieniem oraz grypą jest bardzo wiele. Do nich należy m.in. hartowanie organizmu, zbilansowanie diety, picie naparów ziołowych, stosowanie inhalacji, spożywanie probiotyków i prebiotyków itd. Ich zastosowanie skutecznie pomaga zwalczyć infekcje dróg oddechowych oraz uzyskać większą odporność na uciążliwe dolegliwości. 

O tym, że grona dojrzałej jarzębiny zawierają bardzo cenne składniki, które są bardzo skuteczne w zapobieganiu zakrzepom w żyłach, tętnicach oraz obkurczaniu guzków krwawniczych, wiedziały kiedyś i nasze prababcie. Teraz, gdy wielu wraca do leczenia przy pomocy ziół i metod naturalnych, nasze babcie mają wiele do powiedzenia.

Już jesień puka do drzwi, a wraz z jesienią również i owady oraz pajęczaki, które z powodu spadku temperatury powietrza zaczynają szukać schronienia, czyli cieplejszych miejsc i niebawem mogą pojawić się w domach oraz przytulnych mieszkaniach. Najbardziej garną się do ciepłych miejsc. Pająki, mimo że nie są groźne dla ludzi, jednakże budzą wstręt i często kojarzone są z brakiem higieny w domu.

Nawłoć rozkwita w sierpniu i pleni się powszechnie, na polach i łąkach, na obrzeżach lasów, a najbardziej w tych miejscach, gdzie ziemia jest nieuprawiana i przez lata leży odłogiem. Szczególnie zaś pełno nawłoci przy wjazdach do miast. Jest to piękne żółte ziele, które wspaniale  prezentuje się w wazonach, ale może też być składnikiem herbat ziołowych, ponieważ ta roślina ma cenne własciwości lecznicze. Napar z nawłoci posiada właściwości antybakteryjne, wzmacnia organizm oraz pomaga przy alergicznych stanach organizmu. Jednakże najbardziej popularny lek z tego zioła to płukanka na stany zapalne gardła oraz właściwości moczopędne.

Aromaty mają niezwykłą moc oddziaływania na mózg. Przyjemna woń odpręża stresowe sytuacje, rozluźnia napięte mięśnie, ułatwia zasypianie, zmniejsza ból, wzmacnia układ odpornościowy, usprawnia pracę mózgu, a także pomaga nawet schudnąć. Ogromny wpływ na organizm może mieć także brzydki zapach, np. rozpowszechniający się odór zepsutych artykułów spożywczych. W tym przypadku mózg uprzedza i alarmuje o tym, że produkt nie nadaje się do spożycia.

Zwykle podczas przygotowania dań korzystamy z ziół np. bazylii albo kolendry, by dodać smaku i aromatu potrawom. Najczęściej są one w suszonej postaci, jednakże świeżym ziołom nie potrafią dorównać ani je zamienić. Różnica między ziołami świeżymi a suszonymi jest taka, że świeże mają więcej olejków eterycznych oraz witamin, dlatego są bardziej aromatyczne, ponadto są bardzo zdrowe.

Trzymiesięczna kwarantanna dla wielu była bardzo uciążliwa, a szczególnie dla osób starszych, gdyż siedzenie w domu przez tak długi okres czasu mogło wywoływać bezsenność oraz „psuć nerwy” dla zwolenników aktywnego trybu życia. Pigułki na bezsenność, które może zaproponować lekarz, pomogą, jednakże należy pamiętać o tym, że niekiedy mogą mieć negatywny wpływ, a nawet można się od nich uzależnić. W takim razie pomoc można znaleźć korzystając z oferty ziół leczniczych, które wyciszą układ nerwowy i pomogą spokojnie przespać noc oraz nie uzależnią.

Niewielkie owady, rybiki cukrowe, które się pojawiają niekiedy w wilgotnych i ciepłych miejscach mieszkania - w kuchni, w łazience oraz w spiżarni, nie są zbyt szkodliwe, ale budzą wstręt i mogą nieco naszkodzić, gdy się namnożą.