Kradzież samochodowych katalizatorów stała się istną plagą w Wilnie. Stołeczni policjanci niemal codziennie otrzymują zgłoszenia o wyciętych z aut elementach układu wydechowego. Minionej doby ofiarami tego typu kradzieży padli trzej właściciele samochodów marki Toyota Prius.

W niedzielny poranek w centrum stolicy został zaatakowany i obrabowany mężczyzna.

Pieniądze ofiarowane przez parafian w Niemenczynie padły łupem złodziei. Czterej podejrzani zostali zatrzymani, część skradzionych pieniędzy została odnaleziona podczas przeszukania.

Narzędzia budowlane stanowią łakomy kąsek dla złodziei. W ciągu ostatniej doby policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o takich kradzieżach, do których doszło w Wilnie i w rejonie wileńskim.

Wileńscy policjanci złapali i aresztowali czterech mężczyzn, którzy są podejrzewani o kradzieże z domów mieszkalnych.

Z bazyliki Najświętszego Serca Pana Jezusa w Paray-le-Monial w weekend 8 i 9 stycznia skradziono relikwię św. Jana Pawła II, która znajdowała się w kaplicy św. Błażeja. Śledztwo w tej sprawie jest w toku.

Wczoraj policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży akumulatorów z terenu firmy w podwileńskim Niemenczynie.

W nocy złodzieje włamali się do pomieszczeń firmy i dokonali kradzieży.

Do włamania i kradzieży doszło na plebanii przy kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Męczenników w Elektrenach.

W poniedziałek, 3 stycznia, policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży z hangaru we wsi Kalwiszki w rejonie wileńskim (gmina rudomińska).