Holandia jest kolejnym państwem, który zawiesza podawanie mieszkańcom szczepionki „AstraZeneca”. Taką decyzję kraj podjął w niedzielę zapobiegawczo do 29 marca, tj. na dwa tygodnie.

Prawie żaden duży kraj UE nie prowadzi obecnie szczepień w tak szybkim tempie jak Polska. Kampania szczepień rozkręca się i nabiera coraz większego rozmachu – zauważa warszawski korespondent dziennika „Die Welt” Philipp Fritz.

Dwunasta i największa jak dotąd partia szczepionek na koronawirusa (COVID-19) od producenta „BioNTech & Pfizer” dotarła w poniedziałek do magazynu Centrum Sytuacji Ekstremalnych Zdrowia. Dostawa zawiera 31 590 dawek szczepionki, które jeszcze tego samego dnia trafią do ośrodków szczepień w całym kraju. Wraz ze wzrostem dostaw szczepionek rośnie również tempo wakcynacji.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że od przyszłego miesiąca kraje Unii Europejskiej otrzymają znacznie więcej dawek szczepionek na COVID-19.

Ozdrowieńcy będą szczepieni po 6 miesiącach od zakażenia i jedną dawką szczepionki.

Europejska Agencja Leków (EMA) poinformowała w czwartek o rozpoczęciu oceny rosyjskiej szczepionki przeciwko COVID-19 „Sputnik V”, co stanowi ważny krok w kierunku jej zatwierdzenia w Unii Europejskiej.

We wtorek do magazynu Centrum Sytuacji Ekstremalnych Zdrowia dotarła dostawa szczepionek na COVID-19 koncernu „AstraZeneca”. To już czwarta partia szczepionek tego producenta – liczy 19 200 dawek – poinformowało Ministerstwo Ochrony Zdrowia.

W Polsce wykonano dotąd ponad 3,2 mln szczepień przeciw COVID-19, z czego ponad 1,1 mln drugą dawką. Po iniekcjach zgłoszono ok. 3,4 tys. niepożądanych odczynów, w większości łagodnych.

Federalna Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła do stosowania w USA jeszcze jedną szczepionkę przeciwko COVID-19: jest to podawany w jednej dawce preparat firmy „Johnson&Johnson”.

W rejonie solecznickim przeciwko COVID-19 zaszczepiło się blisko 600 osób: lekarze, pracownicy socjalni, nauczyciele, pensjonariusze placówek opiekuńczych, specjaliści z największym ryzykiem zachorowania w pracy.