14 listopada br. z inicjatywy Koła Metodycznego Polonistów Rejonu Wileńskiego, w ramach Tygodnia Języka Polskiego, w Dworku Jeleńskich w Glinciszkach odbyły się zajęcia metodyczne, w których udział wzięli nauczyciele języka polskiego i uczniowie ze szkół polskich, działających w rejonie wileńskim, oraz wykładowcy i studenci z Akademii Edukacji Uniwersytetu Witolda Wielkiego.

„Język polski – to skrzydła, które unoszą nas ku wyżynom...”

W dniach 11-15 listopada br. w Szkole Podstawowej im. Czesława Miłosza w Pakienie odbył się Tydzień Języka Polskiego. Ta coroczna inicjatywa ma na celu nie tylko podkreślenie znaczenia polskiej kultury i języka w życiu uczniów, ale również integrację społeczności szkolnej oraz przypomnienie o ważnych momentach z historii Polski. Tegoroczny Tydzień Języka Polskiego, podobnie jak w latach ubiegłych, przyniósł wiele inspirujących inicjatyw i niezapomnianych chwil.

W dniach 8-12 listopada chór „Iskierki” z Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki z Podbrzezia, wraz z opiekunami, dyrektor gimnazjum Jolantą Driukienė, nauczycielką języka polskiego Anną Jankowską i nauczycielką muzyki Ireną Iliną, w ramach projektu „Wileńszczyzna dla Niepodległej” gościł w Sulejówku koło Warszawy.

12 listopada w Filii Centralnej Biblioteki Samorządu Rejonu Wileńskiego we wsi Wesołówka odbyło się spotkanie małych patriotów, zorganizowane w ramach projektu „Kolorujemy Polskę – Malujemy Niepodległą Polskę”.

11 listopada w Filii Centralnej Biblioteki Samorządu Rejonu Wileńskiego w Kowalczukach odbyło się pierwsze spotkanie w ramach projektu „Kowalczuki wczoraj i dziś – polskie ślady w historii wsi”.

Nastrój zbliżających się świąt przybliżyli sobie uczniowie klas 2-5 Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Podbrzeziu.

Społeczność Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza w Landwarowie (rejon trocki) zorganizowała zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy dla zwierząt w schronisku.

„Ty byłaś mój początek i znów jestem z Tobą,
tutaj gdzie nauczyłem się czterech stron świata.
Nisko za drzewami strona Rzeki, za mną i budynkami strona Lasu,
na prawo strona Świętego Brodu, na lewo Kuźni i Promu.
Gdziekolwiek wędrowałem, po jakich kontynentach,
zawsze twarzą byłem zwrócony do Rzeki (...).
Czesław Miłosz „W Szetejniach”