W nocy do wileńskiego szpitala trafił z kłutymi ranami mężczyzna, który tłumaczył, że został zaatakowany na przystanku autobusowym w Rudominie przez nieznajomego. Tej samej nocy w tej samej wsi nieopodal przystanku koło cmentarza wojennego znaleziono ciało mężczyzny.

W niedzielę w Dziewieniszkach (rejon solecznicki) palił się drewniany dom. Gospodarz zatruł się dymem.

Podczas nieostrożnego obchodzenia się z bronią wilnianin strzelił sobie w dłoń.

Podczas odbywających się w Kowalczukach (rejon wileński) ćwiczeń funkcjonariuszy urazu nogi doznała policjantka z Niemenczyna.

Wczoraj na numer alarmowy 112 zgłoszono informacje o rzekomym zaminowaniu gmachu Prokuratury Generalnej, Litewskiego Sądu Apelacyjnego i Komisariatu Policji Rejonu Szkudzkiego. (lit. Skuodo rajonas).

W rejonie solecznickim znaleziono ciałko prawie dwumiesięcznego niemowlęcia. Zwłoki dziecka nie nosiły śladów żadnych obrażeń.

W niedzielę w jednym z bloków wielomieszkaniowych w Wisagini znaleziono ciało 54-letniej kobiety z raną ciętą głowy.

Departament policji donosi o nieszczęśliwym wypadku, do którego doszło w Wilnie na alei Konstytucji.

W piątek o godz. 14.51 Centrum Pomocy otrzymało zawiadomienie o podłożonej w samorządzie m. Kowna bombie. Mężczyzna, który złożył to fałszywe zawiadomienie, został znaleziony w ciągu niecałych dwóch godzin.