O śmierci Janusza Sporka powiadomił PAP jego przyjaciel, nowojorski adwokat Sławomir Platta.
„Janusz był zawsze niezmienny w swoich opiniach i przekonaniach. Był prawdziwym patriotą i nieugiętym obrońcą polskiej kultury w USA. Byliśmy bardzo bliskimi przyjaciółmi, a zbliżyła nas jeszcze bardziej wspólna walka o Pomnik Katyński w Jersey City. Poza tym, że był wspaniałym kompozytorem i dyrygentem, był także prezesem Komitetu Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych, który stworzyliśmy razem w trakcie walki o nasz Pomnik” – powiedział Platta.
Jak dodał adwokat, Sporek był nieocenionym wzorem dla młodego pokolenia Polaków w USA.
Janusz Sporek był absolwentem Wydziału Muzycznego na Uniwersytecie Śląskim i magistrem Wychowania Muzycznego. Na emigrację zdecydował się w 1987 roku po serii prowokacji i prób zastraszania utratą pracy przez Służbę Bezpieczeństwa.
Na podst. „Nasz Dziennik”, JG, PAP
Komentarze
Niech spoczywa w pokoju!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.