Sikorski spotkał się z białoruskimi opozycjonistami

2013-09-10, 00:31
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Sytuacja środowisk niezależnych na Białorusi i ich plany zorganizowania „referendum ludowego" były tematem spotkania szefa MSZ RP Radosława Sikorskiego z przedstawicielami białoruskiej opozycji, które odbyło się w poniedziałek w Warszawie.

W spotkaniu uczestniczyli: lider Ruchu „Za Wolność" i kandydat opozycji na prezydenta z 2006 r. Alaksandr Milinkiewicz, kandydat w wyborach prezydenckich 2010 r., następnie więziony przez władze białoruskie, Uładzimir Niaklajeu, przywódca Białoruskiego Frontu Narodowego Alaksiej Janukiewicz, a także przewodnicząca Partii Hramada Iryna Wiesztard.

Podczas rozmowy liderzy społeczeństwa obywatelskiego przedstawili Sikorskiemu plan zorganizowania referendum dotyczącego reform gospodarczych i społecznych na Białorusi. Podpisy na rzecz przeprowadzenia tego referendum są już zbierane.

"Minister rozmawiał z Państwem również na temat polityki Polski i Unii Europejskiej wobec Białorusi zwłaszcza przed nachodzącym szczytem Partnerstwa Wschodniego UE w Wilnie, które odbędzie się już za dwa miesiące" - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

Rzecznik MSZ zaznaczył, że było to już kolejne spotkanie Sikorskiego z przedstawicielami białoruskiej opozycji. W lipcu Sikorski spotykał się z byłym kandydatem opozycji na prezydenta Białorusi Andrejem Sannikauem.

Przywódcy ugrupowań opozycyjnych złożyli na ręce szefa polskiego MSZ podziękowania dla Polski i Polaków za wsparcie dla społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi, a minister zapewnił, że dla Polski priorytetem pozostaje wsparcie demokracji i tendencji proeuropejskich u wschodnich sąsiadów.

"Chcemy, by nasza inicjatywa dotarła do nowej większości, czyli tej części społeczeństwa białoruskiego, która chce reform, ale nie popiera jeszcze opozycji" – powiedział cytowany w komunikacie MSZ Niaklajeu.

Milinkiewicz powiedział po spotkaniu, że Polska zawsze była i jest najbardziej aktywnym krajem, jeśli chodzi o wspieranie Białorusi w przemianach demokratycznych. "Podczas spotkania przedstawiliśmy naszą analizę sytuacji na Białorusi, która niby się nie zmienia, jednak trzeba zauważyć, że zachodzą duże zmiany w społeczeństwie" - powiedział Milinkiewicz.

Jak podkreślił, zdecydowana większość Białorusinów chce przemian. "Problem jednak jest z tym, że ludzie nie wiedzą, komu mają powierzyć przeprowadzenie tych reform. Łukaszence już nie wierzą, a opozycji jeszcze nie" - dodał.

Milinkiewicz tłumaczył, że referendum ma być próbą odpowiedzi na pytanie, kto może przeprowadzić niezbędne demokratyczne i ekonomiczne reformy. Jak poinformował, już trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum, które będzie zawierało pięć pytań o kwestie przede wszystkim ekonomiczne i socjalne.

"Chcemy iść do ludzi i rozmawiać z nimi. Już odwiedziliśmy 30 miast i spotykaliśmy się z ich mieszkańcami o tym, co chcieliby najbardziej zmienić w kraju" - powiedział Milinkiewicz.

Zaznaczył, że nie chodzi tylko o zbieranie podpisów, ale także o zainicjowanie debaty o tym, jakich zmian wymaga Białoruś. "W kraju, gdzie panuje wielki strach, bardzo ważne jest, by stawiać nie tylko pytania polityczne, ale przede wszystkim pytania dotyczące reform społecznych i gospodarczych" - podkreślił.

Białoruś to, obok Ukrainy, Mołdawii, Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu, członek programu Partnerstwa Wschodniego UE. Program ten zakłada zbliżenie do Unii i jej standardów wschodnich sąsiadów; powstał ze wspólnej inicjatywy Polski i Szwecji, przedstawionej w 2009 roku.

Białoruski minister spraw zagranicznych Uładzimir Makiej mówił w lipcu, że Białoruś jest zainteresowana udziałem we wszystkich dziedzinach współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego. Zdaniem Makieja, listopadowy szczyt Partnerstwa Wschodniego w Wilnie powinien skoncentrować się na przyjęciu listy konkretnych projektów działań. "To sprawi, że unijna inicjatywa Partnerstwa Wschodniego stanie się bardziej widoczna w krajach objętych programem. Powinniśmy też przywiązywać większą uwagę do współpracy biznesu" - dodał.

W listopadzie w Wilnie odbędzie się szczyt PW, na którym planowane jest podpisanie umowy stowarzyszeniowej wraz z umową wolnym handlu pomiędzy UE a Ukrainą. Unia uzależniła podpisanie porozumienia z Ukrainą od spełnienia przez władze w Kijowie kilku warunków. Podczas listopadowego szczytu umowy stowarzyszeniowe z UE mają parafować Armenia, Gruzja i Mołdawia.

Ostatnio pojawiły się wątpliwości, czy Armenia tak uczyni. Komisja Europejska chce, by Armenia wyjaśniła, czy ma zamiar przystąpić do tworzonej z inspiracji Rosji Unii Celnej czy też stowarzyszyć się z UE.

PAP

Komentarze   

 
#1 ro 2013-09-10 10:59
Dopilnuje, żeby do Mińskiej "skarbówki" zostały wysłane PITy opozycjonistów?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 4 maja 2024 

    Św. Floriana, męczennika, wspomnienie

    J 15, 18-21

    Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeżeli świat was nienawidzi, to wiedzcie, że Mnie wcześniej znienawidził niż was. Gdybyście byli ze świata, świat kochałby to, co do niego należy. Wy jednak nie jesteście ze świata, gdyż wybrałem was z tego świata dla siebie. Dlatego świat was nienawidzi. Czy przypominacie sobie słowa wypowiedziane przeze Mnie?: „Sługa nie jest ważniejszy od swego pana”. Jeśli Mnie prześladowali, także i was będą prześladować. Jeśli zachowywali moją naukę, będą przestrzegać również waszej. Dopuszczą się zaś tego wszystkiego w stosunku do was ze względu na moje imię, ponieważ nie znają Tego, który Mnie posłał”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24