Występujący w grupie A rozgrywek Euroligi koszykarze znad Niemna doznali czwartej porażki i to na własnym terenie, ulegając gościom z wynikiem 57:66 (2:16, 18:16, 16:16, 21:18). „Žalgiris" po tej dość niespodziewanej wpadce plasuje się na czwartym miejscu i ma w dorobku cztery zwycięstwa i tyleż porażek. Porażka kownian zmniejszyła ich szanse na awans do elitarnego grona TOP-16 rozgrywek najbardziej prestiżowej ligi Starego Kontynentu.
Zawodnicy z kowieńskiego klubu fatalnie rozpoczęli czwartkowy mecz. W pierwszej odsłonie w 14 atakach na kosz przeciwnika nie zdobyli punktu, a dwa punkty zdobyte w ciągu 10 minut z powodzeniem można zapisać do księgi antyrekordów Guinnessa.
Obraz gry nieco zmienił się w drugiej i trzeciej kwarcie, ale i w nich gospodarze grali nierówno i stale byli w roli doganiających.
Zryw nastąpił w decydującej, czwartej kwarcie, gdy to gospodarze zdołali zniwelować straty do sześciu punktów, ale doświadczeni rywale nie pozwolili odebrać sobie zwycięstwa i wygrali spotkanie różnicą 9 punktów. Zastanawiające, ale w Turcji koszykarze „Žalgirisu" grali o wiele lepiej i pokonali gospodarzy z wynikiem 65:62.