Dr Rūta Žiliukaitė z Wydziału Filozofii UW twierdzi, że mieszkańcy Litwy nie są aktywni wyborczo – do urn przychodzi jedynie połowa osób posiadajacyh prawo głosu. 5 z 10 osób uzasadnia to zawiedzeniem się na partiach i niewiarą w to, że jakiekolwiek zmiany we władzy są możliwe.
„Głosują najczęściej osoby, które w jakiś sposób utożsamiają się z tą bądź inną partią, czują się w jakiś sposób z nią związani, są przywiązani do niej, uważają, że jest różnica, kto będzie rządził państwem" – mówi R. Žiliukaitė.
Naukowiec twierdzi, że ważnym czynnikiem jest również nawyk głosowania – uczestniczenie w wyborach zwiększa prawdopodobieństwo, że osoba przyjdzie też na kolejne. Ważny też jest wpływ środowiska, w jakim się obraca wyborca.
„Osoby, które należą do grup zaangażowanych politycznie bądź grup, w których prowadzone są dyskusje na temat polityki, których członkowie rodzin bądź bliscy przyjaciele, znajomi, współpracownicy deklarują swoje polityczne zasady, preferencje – takie osoby znacznie częściej przychodzą na głosowanie niż osoby, które nie mają nic do powiedzenia o poglądach politycznych swoich bliskich, którzy nie mają znajomych popierających tę czy inną partię polityczną" – mówi naukowiec i dodaje, że aktywniejszy udział w głosowaniu biorą osoby wykształcone.
Wykładowca Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych Jūratė Kavaliauskaitė stwierdziła, że zwykło się uważać, że osoby głosują nie na partie, tylko na osoby. Stwerdziła, że polityczne sympatie bądź antypatie w stosunku do konkretnych kandydatów nie są bynajmniej irracjonalne, spontaniczne czy całkowicie pozbawione podstaw – wyborcy zwracają uwagę na charakter kandydata, jego sposób bycia, charyzmę i wartości moralne, jakie deklaruje.
Dr Laima Nevinskaitė podkreśliła, że przeprowadzona na Litwie analiza ujawniła to, co już dawno zauważono za granicą – że kampania wyborcza jedynie nielicznych wyborców może zmobilizować do zmiany zdania. Naukowiec przytoczyła wyniki badania, z których wynika, że większa część wyborców jeszcze przed początkiem kampanii jest zdecydowana, na kogo odda głos.
„Mimo to kampania jest ważna w ugruntowaniu wyrobionego stanowiska" – mówi naukowiec.
„Mieszkańcy są skłonni głosować tak, jak głosuje ich najbliższe otoczenie" – mówi profesor Ainė Ramonaitė, kierownik badania zatytułowanego „Jak głosują wyborcy na Litwie? Pomysły, interesy i wizerunki w polityce".
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.