Pierwsza środa każdego miesiąca jest dniem spotkań tych zasłużonych dla szkolnictwa polskiego na Wileńszczyźnie ludzi.
Z serdecznymi słowami do zebranych zwrócił się prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Polska Macierz Szkolna", poseł na Sejm RL Józef Kwiatkowski. Gratulował sędziwym już dzisiaj pedagogom wieloletniego trwania w polskości, życzył dobrego zdrowia i dalszych pomyślnych spotkań w tak sympatycznym gronie. Pozdrowił też zebranych z okazji początku roku szkolnego, który dla szkolnictwa polskiego na Wileńszczyźnie jest dobrym rokiem pod względem liczby uczniów w szkołach polskich.
Obecnie do Klubu Nauczycieli Seniorów Szkół Polskich należy prawie 50 osób. Są to ludzie, którzy, mimo biegnących lat, chcą się spotykać, wspominać dawne czasy i poznawać coś nowego. Za niedługi okres istnienia Klubu członkowie jego zaliczyli wiele wycieczek do historycznych miejsc Litwy, Polski, podróżowali szlakiem ludzi zasłużonych dla Polski. Nieraz wyjazdy organizowali razem z Klubem Weteranów „Wilii", bo te dwa kluby łączy idea trwania w polskości.
Zofia Kuncewicz, prezes Klubu Nauczycieli Seniorów zaznacza, że nauczyciele seniorzy bardzo lubią zwiedzać Wilno i Wileńszczyznę, w myśl zasady „cudze chwalicie, swego nie znacie". Toteż takich wyjazdów jak do Zułowa, Pikieliszek oraz zwiedzania różnych zakątków Wilna, związanych z życiem i działalnością marszałka Józefa Piłsudskiego (czemu towarzyszyły opowiadania wieloletniej nauczycielki, b. wicedyrektor dzisiejszej Syrokomlówki, a niegdyś Wileńskiej Szkoły Średniej nr 19 i wspaniałego przewodnika Heleny Mickiewicz-Noreikiene) nie da się zapomnieć.
Podobnie jak nie da się zapomnieć zwiedzania muzeum prałata ks. Józefa Obrembskiego w Mejszagole czy wycieczki do Pałacu Władców albo do Wileńskiego Seminarium Duchownego im. św. Józefa. Zwiedzanie świątyń i nekropolii wileńskich, wspięcie się na wieżę kościoła śś. Janów czy podróże do miejsc związanych z Powstaniem Styczniowym – to atrakcje, które zostaną w pamięci na całe życie.
Na spotkania Klubu przybywają nie tylko nauczyciele wileńscy, ale też z miejscowości podwileńskich: z Rzeszy, Niemieża, Bukiszek, Suderwy, Pogir, Płocieniszek, Bujwidz, Nowej Wilejki... Klub ma też swego poetę – w osobie Leona Luczyka, b. dyrektora szkoły w Kiwiszkach, który wspomnienia z wielu imprez i spotkań przełożył na rymy.
Pomysłów w Klubie Nauczycieli Seniorów Szkół Polskich nie brakuje. Idą noga w nogę z życiem. Już wkrótce będziemy świętowali tradycyjny Dzień Nauczyciela, który zbiegł się z Międzynarodowym Dniem Osób Starszych. Prezes Zofia Kuncewicz zapowiedziała już, że najbliższe spotkanie będzie poświęcone tematowi: „I starość ma swoje radości i blaski".
Krystyna Adamowicz
Fot. archiwum Klubu
„Rota"