„W tym roku udało się nam odnowić wiele pomników dzięki bezinteresownej pomocy. Jeden z pomników to nagrobek profesora Stanisława Karola Władyczki. Odnowiliśmy go dzięki pomocy finansowej Śląskiej Izby Lekarskiej” – powiedział Dariusz Żybort, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Medycznego na Litwie, podczas ceremonii odsłonięcia pomnika. Koszt jego renowacji wyniósł ponad 3 tys. euro. Jak podkreślił Żybort, stojący na skarpie pomnik zasłużonego wileńskiego profesora był w stanie awaryjnym i gdyby nie renowacja, za parę lat mógł po prostu runąć.
Prof. Stanisław Karol Władyczko urodził się w 1878 roku w Kownie. Po ukończeniu gimnazjum dostał się na studia na wydziale lekarskim Uniwersytetu Moskiewskiego. Przez dłuższy czas pracował w Rosji. W 1910 r. został docentem neurologii i psychologii Akademii Medyko-Chirurgicznej w Petersburgu, a za rok mianowany profesorem Instytutu Psychoneurologicznego w Petersburgu. W 1918 r.powrócił do Wilna, zajmował się organizacją Uniwersytetu Wileńskiego. Za parę lat został profesorem neurologii, kierownikiem kliniki neurologicznej w Wilnie.
„Dużo zdziałał dla wileńskiej medycyny. Zmarł w 1936 roku. Wielu jego uczniów, współpracowników odbudowywało po wojnie medycynę w Gdańsku, Krakowie, Olsztynie. Żył krótko, ale dużo zdziałał. To postać godna uwagi” – podkreślił Żybort.
„Przystąpiliśmy do renowacji pomnika polskiej historii, jaki jest cmentarz na Rossie, z kilku powodów. Jednym z najważniejszych było to, że absolwenci Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie tak wiele zrobili dla polskiej medycyny. Wśród absolwentów USB są wielcy nasi mistrzowie, wielcy nauczyciele, którzy tworzyli zręby polskiej medycyny do II wojnie światowej” – powiedział Jacek Kozakiewicz, prezes Śląskiej Izby Lekarskiej.
Zaznaczył, że Śląsk jest szczególnym tego przykładem. „Jedna trzecia lekarzy, którzy znaleźli się na Śląsku po II wojnie światowej, to byli absolwenci uniwersytetów kresowych: Jana Kazimierza we Lwowie, Stefana Batorego w Wilnie i Akademii Lekarsko-Weterynaryjnej we Lwowie. My, skromni ich następcy, staramy się podążać ich szlakami. To byli nasi mistrzowie, dla których dobra praktyka lekarska, skoncentrowana na służbie życiu, była istotą powołania lekarskiego” – mówił Kozakiewicz.
Dodał, że przystąpienie Śląskiej Izby Lekarskiej do renowacji pomników na Rossie to też pewnego rodzaju symbol pokazania, że „mimo że mieszkamy w innych krajach, ale możemy być razem, możemy ze sobą nawiązywać kontakty, przyjaźnić się i sobie wzajemnie pomagać”.
Na Rossie odsłonięto dzisiaj także odnowione pomniki dwóch innych znanych wileńskich lekarzy – Ludwika Lachowicza i Anny Mikulskiej.
Jak opowiadał Żybort, grób Ludwika Lachowicza był w bardzo zaniedbanym stanie, dosłownie głaz w ziemi. Dopiero przed trzema laty udało się go odnaleźć. Zaznaczył, że do odnowienia nagrobka Lachowicza sporo przyczynili się uczniowie Szkoły im. Sz. Konarskiego w Wilnie i członkowie Polskiego Stowarzyszenia Medycznego na Litwie, którzy 25-26 maja, na Boże Ciało, kwestowali na Rossie. Zebrano 2 tys. 300 euro i za te pieniądze odnowiono grób lekarza oraz dwa znajdujące się obok nagrobki: Anny Lachowiczowej i Teresy Lachowiczowej.
Wileński lekarz Ludwik Lachowicz urodził się 1811 roku w Wilnie. Studiował medycynę na USB. Brał udział w powstaniu listopadowy, ale zbiegiem okoliczności nie został zesłany przez władze carskie. W 1835 r. kończył Klinikę Medyko-Chirurgiczną, bo uniwersytet został zamknięty. Była ordynatorem szpitala wojskowego na Antokolu, potem lekarzem naczelnym w szpitalu Sawicz. „Ludwik Lachowicz był bardzo znanym chirurgiem, wykonał wiele operacji. Był lekarzem nowatorem. W 1845 roku wynalazł chirurgiczny stół operacyjny, który został wprowadzony do użytku w całej Polsce. Jako pierwszy na Litwie zastosował eter do znieczulenia” – opowiadał pan Dariusz. Cały swój majątek przekazał na cele społeczne, w tym 1000 rubli rocznie – na stypendia polskim studentom medycyny w Klinice Medyko-Chirurgicznej w Wilnie.
Nagrobek lekarz Anny Mikulskiej odnowiono staraniem Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą ze środków, zebranych podczas kwest „Wileńszczyzna Rossie” oraz dzięki wsparciu finansowym przez turystów z Polski (za cegiełki na rzecz Rossy). Renowacja kosztowała 7 tys. euro.
Na odsłonięcie odnowionych grobów wileńskich lekarzy przybył także Łukasz Kaźmierczak, II radca Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Wilnie, przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Medycznego na Litwie na czele z prezesem Danielem Lipskim, członkowie Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą, a także uczniowie, nauczyciele, wilnianie. Podczas uroczystości złożono też wieńce przy Mauzoleum Matki i Serca Syna.
Goszcząca na Litwie liczna delegacja Śląskiej Izby Lekarskiej po uroczystości udała się także do Ponar. Jak podkreślił prezes Kozakiewicz, dzisiaj w Polsce brakuje wiedzy o Ponarach, gdzie zginęło ponad 20 tys. Polaków. „Przez naszą wizytę w Ponarach chcemy to miejsce przywołać w pamięci polskiej. Tam zginęli, zostali zamordowani także wybitni Polacy, kwiat inteligencji wileńskiej, w tym lekarze, m.in. prof. Kazimierz Pelczar – twórca polskiej szkoły onkologii” – mówił Jacek Kozakiewicz.
Jak podkreślił, śląska rodzina lekarska stara się nie zapominać o „naszych najstarszych mistrzach i nauczycielach”. Dlatego podjęcie przez nią inicjatywy renowacji jednego z grobów zasłużonych lekarzy polskich na Rossie jest symbolicznym zrealizowaniem tej idei – „pamiętania o naszych poprzednikach”.
Iwona Klimaszewska
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/155938-na-wilenskiej-rossie-odnowiono-pomniki-znanych-lekarzy#sigProGalleria9854ae612b
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.