Już od samego początku program ten był grubymi nićmi szyty, a pomiędzy codziennymi tematami coraz nachalniej wpychane były wątki polityczne. Nie przypadkiem bowiem na antenie programu pojawia się Jacek Komar, doradca mera Wilna Šimašiusa, który już zdążył zasłynąć z wydawania nieprzychylnych opinii o polskich szkołach w stolicy. Trzeba być naiwnym, by myśleć, że to przypadek i program nie jest tubą skierowanej przeciwko Wileńszczyźnie propagandy.
Nie mam złudzeń, że do tego programu będą przemycali coraz więcej polityki, zwłaszcza że wybory do Sejmu już nie za górami. Szkoda tylko, że wywodząca się z naszych stron Kasia Niemyćko dała się nabrać i stała się narzędziem nieczystych zagrywek polakożerców. Dobrze przynajmniej, że ten manipulacyjny program ma znikomą oglądalność.
Grażyna Jurgo z Solecznik
Rota Nr867
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.