II Niedziela Wielkanocna, czyli Miłosierdzia Bożego. Dzień, w którym są dostępne wszystkie łaski i dobrodziejstwa Boże

2020-04-19, 16:17
Oceń ten artykuł
(6 głosów)
W roku 1993, podczas swej apostolskiej wizyty na Litwie, Jan Paweł II modlił się przed obrazem Jezusa Miłosiernego w kościele pw. Ducha Świętego w Wilnie W roku 1993, podczas swej apostolskiej wizyty na Litwie, Jan Paweł II modlił się przed obrazem Jezusa Miłosiernego w kościele pw. Ducha Świętego w Wilnie

W oktawie wielkanocnej Kościół trwa na modlitwie, przygotowując się do święta Miłosierdzia Bożego. W tym roku mija 20 lat, kiedy papież Jan Paweł II ogłosił to święto dla całego Kościoła i polecił, aby w Mszale Rzymskim po tytule „II Niedziela Wielkanocna” dodać określenie „czyli Miłosierdzia Bożego”. Wydarzenie to miało miejsce 5 maja 2000 roku w dniu kanonizacji św. Faustyny, która przekazała światu słowa Jezusa: „Pierwsza niedziela po Wielkanocy ma być świętem Miłosierdzia, a kapłani mają w tym dniu mówić duszom o tym wielkim i niezgłębionym miłosierdziu Moim”.

O jeszcze jednej rocznicy związanej ze świętem Miłosierdzia przypomina archidiecezja wileńska. „W Wielki Piątek Kościół na całym świecie rozpoczął przygotowania do święta, które po raz pierwszy zostało wspomniane w Wilnie przed 85 laty” – napisano na stronie internetowej archidiecezji. W roku 1935 po raz pierwszy wystawiono do publicznej czci obraz Jezusa Miłosiernego w Ostrej Bramie, zaś pierwsze kazanie o tym największym przymiocie Boga – w II Niedzielę Wielkanocną – wygłosił bł. Michał Sopoćko, spowiednik św. Faustyny Kowalskiej. „Miłosierdzie nie jest jedną z wielu cech Boga, lecz pulsem Jego serca” – w taki sposób przed dwoma laty mówił Ojciec Święty Franciszek, który w tym roku będzie celebrował Mszę św. w Niedzielę Miłosierdzia z kościoła S. Spirito in Sassia nieopodal Watykanu, gdzie mieści się włoskie centrum kultu Miłosierdzia Bożego.

„W żadnym czasie, w żadnym okresie dziejów – a zwłaszcza w okresie tak przełomowym jak nasz – Kościół nie może zapomnieć o modlitwie, która jest wołaniem o miłosierdzie Boga wobec wielorakiego zła, jakie ciąży nad ludzkością i jakie jej zagraża. (...) Im bardziej świadomość ludzka oddala się od Boga, oddala się od tajemnicy miłosierdzia – tym bardziej Kościół ma prawo i obowiązek odwoływać się do Boga miłosierdzia „wołaniem wielkim” – mówił papież Jan Paweł II u schyłku ubiegłego wieku, przypominając światu, że nie ma dla człowieka innego źródła nadziei, jak Miłosierdzie Boże.

Jan Paweł II zapisał się w dziejach Kościoła jako papież Miłosierdzia. Obok św. Faustyny i bł. Michała Sopoćki jest nazywany Apostołem Miłosierdzia. Był jednym z gorliwszych czcicieli i propagatorów kultu Bożego Miłosierdzia. Jego druga encyklika „Dives in misericordia” (1980 r.) – pol. „Bogaty w Miłosierdziu” – ukazała na kierunek jego pontyfikatu. To dzięki temu papieżowi cały świat na nowo odkrył prawdę o Bożym Miłosierdziu, przekazaną przez Faustynę Kowalską.

Pod koniec swego pontyfikatu, w 2002 roku, w czasie swojej ostatniej pielgrzymki do Polski, dokonał aktu zawierzenia rodzaju ludzkiego Bożemu Miłosierdziu. Papieżowi towarzyszyła też codzienna pobożność ukierunkowana na Boże Miłosierdzie.

Ostatnia deska ratunku

Na II Niedzielę Wielkanocną – jako na święto Miłosierdzia Bożego – Pan Jezus wielokrotnie wskazywał siostrze Faustynie. „W pierwszą niedzielę po Wielkanocy, pragnę, żeby był publicznie ten obraz wystawiony. Niedziela ta jest świętem Miłosierdzia. Pragnę, aby święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego. Która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar” – czytamy w Dzienniczku św. Faustyny.

Święto Miłosierdzia ma najwyższą rangę pomiędzy wszystkimi formami kultu Miłosierdzia Bożego ze względu na wielkość obietnic i miejsce w liturgii Kościoła. „Daję im ostatnią deskę ratunku, to jest święto Miłosierdzia Mojego. Jeżeli nie uwielbią miłosierdzia Mojego, zginą na wieki” – mówił Jezus do zakonnicy.

Pan Jezus powiedział, że w tym dniu wszyscy ludzie, nawet ci, którzy wcześniej nie mieli nabożeństwa do Miłosierdzia Bożego i dopiero się nawracają, mogą uczestniczyć we wszystkich łaskach, jakie Pan Jezus na to święto przygotował. Ludzie ufający mogą prosić o wszystko dla siebie i innych, byleby przedmiot modlitwy zgodny był z wolą Bożą. W święto Miłosierdzia wszystkie łaski i dobrodziejstwa są dostępne dla wszystkich ludzi i wspólnot, byleby o nie prosili z ufnością.

Rozwój kultu

W wielu objawieniach Pan Jezus określił nie tylko miejsce święta w kalendarzu liturgicznym Kościoła, ale także motyw i cel jego ustanowienia, sposób przygotowania i obchodzenia oraz wielkie obietnice. Największą z nich jest łaska „zupełnego odpuszczenia win i kar” związana z Komunią świętą przyjętą w tym dniu po dobrze odprawionej spowiedzi (bez przywiązania do najmniejszego grzechu), w duchu ufności wobec Boga i czynnej miłości bliźniego. Przygotowaniem do tego święta jest nowenna polegająca na odmawianiu przez 9 dni, poczynając od Wielkiego Piątku, Koronki do Miłosierdzia Bożego. Obecnie, kiedy z powodu kwarantanny nie możemy uczestniczyć w Mszy św. i przyjąć komunii sakramentalnej, należy łączyć się z Kościołem za pomocą środków masowego przekazu, wzbudzić żal doskonały za popełnione grzechy i przyjąć komunię duchowo.

Wybór pierwszej niedzieli po Wielkanocy nie jest przypadkowy – na ten dzień przypada bowiem oktawa Zmartwychwstania Pańskiego. Ten czas w Kościele mówi nam wyraźnie, że nie byłoby dzieła odkupienia, gdyby nie było miłosierdzia Boga. Najpierw to święto według życzeń i wskazań Jezusa obchodziła sama siostra Faustyna. Jej spowiednik ks. Michał Sopoćko podjął się tej misji po śmierci zakonnicy. Pisał artykuły i rozprawy teologiczne, w których starał się uzasadnić potrzebę tego święta w kalendarzu liturgicznym Kościoła. Zabiegał także o poparcie dla tej idei wśród teologów i biskupów, a nawet wybrał się do Rzymu, by osobiście przedstawić tę sprawę w Kongregacji. W 1951 roku kardynał Sapieha zgodził się na publiczne obchodzenie święta w krakowskich Łagiewnikach. Niestety Stolica Apostolska w roku 1959 zabroniła szerzyć kult Miłosierdzia Bożego w formach podanych przez Faustynę Kowalską. Zabrakło wówczas dokładnej i wnikliwej analizy pism Dzienniczka s. Faustyny oraz dokładnego jego tłumaczenia na język włoski. Zakaz odwołano dopiero w roku 1978, już po śmierci ks. Michała Sopoćki. Metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski w 1985 wprowadził święto Miłosierdzia w swojej archidiecezji. W następnych latach uczynili to także pasterze innych diecezji w Polsce.

Miasto Miłosierdzia Bożego

Przed czterema laty (rok 2016) papież Franciszek ogłosił w Kościele Rok Miłosierdzia. Uwaga całego świata została znowu skierowana na Kraków, gdzie się odbyły Światowe Dni Młodzieży, poświęcone orędziu św. Faustyny, głoszonemu przez św. Jana Pawła II.

Natomiast w Wilnie w Roku Jubileuszowym odbyło się wiele przedsięwzięć akcentujących uczynki miłosierdzia. Przypomniano wówczas, że w tym mieście spotkali się dwaj wielcy apostołowie Miłosierdzia Bożego: bł. ks. Michał Sopoćko oraz św. Faustyna Kowalska, że tutaj został namalowany pierwszy obraz Jezusa Miłosiernego pędzla Eugeniusza Kazimirowskiego, że tutaj Pan Jezus podyktował koronkę. W tym mieście pierwsze śluby złożyły kandydatki do Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, które głoszą tajemnicę Bożego Miłosierdzia na całym świecie, a także posługują w wileńskim hospicjum i sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Wtedy też odbył się ogólnokrajowy Kongres Miłosierdzia, zwieńczony procesją ulicami miasta, podczas której był niesiony obraz Jezusa Miłosiernego. Natomiast w Czarnym Borze, w rejonie wileńskim, został konsekrowany – pierwszy na świecie – kościół pod wezwaniem bł. Michała Sopoćki.

* * *
W czasie epidemii, gdy cały świat z niepokojem spogląda w przyszłość, warto przypomnieć sobie, że tylko ufając Jezusowi, znajdziemy ratunek. Oto kilka fragmentów wypowiedzi Jezusa, zapisanych przez św. Faustynę: „(…) Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się nie zwróci z ufnością do miłosierdzia mojego. Podaję ludziom naczynie, z którym mają przychodzić po łaski do źródła miłosierdzia. Tym naczyniem jest ten obraz z podpisem: Jezu, ufam Tobie. (…) Dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Obiecuję także, już tu na ziemi, zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi, a szczególnie w godzinę śmierci. Ja sam bronić ją będę jako swej chwały. (…) Kiedy grzesznik zwraca się do miłosierdzia mojego, oddaje mi największą chwałę i jest zaszczytem męki mojej. (…) Kiedy dusza wysławia moją dobroć, wtenczas szatan drży przed nią i ucieka na samo dno piekła. Kto ufa miłosierdziu mojemu, nie zginie, bo wszystkie sprawy jego moimi są, a nieprzyjaciele rozbiją się u stóp podnóżka mojego.

***
17 sierpnia 2002 roku Jan Paweł II zawierzył cały świat Bożemu Miłosierdziu słowami modlitwy:

Boże, Ojcze miłosierny, który objawiłeś swoją miłość

w Twoim Synu Jezusie Chrystusie,

i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu,

Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka.

Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło,

pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia,

aby w Tobie, trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei.

Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna,

miej miłosierdzie dla nas i całego świata! Amen.

Teresa Worobiej

Tygodnik Wileńszczyzny

Komentarze   

 
#1 Marta 2020-04-19 19:50
Jezu, ufam Tobie! Miej miłosierdzie dla nas i całego świata! Amen.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 27 kwietnia 2024 

    J 14, 7-14

    Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeśli Mnie poznaliście, będziecie również znać mego Ojca. Wy zresztą już Go znacie, a nawet ujrzeliście”. Wtedy Filip poprosił: „Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy”. Jezus mu odparł: „Filipie! Jeszcze Mnie nie znasz, mimo że tak długo jestem z wami? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także Ojca. Dlaczego więc prosisz: «Pokaż nam Ojca»? Czyżbyś nie wierzył, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec jest we Mnie? Słów, które mówię do was, nie wypowiadam od siebie. To Ojciec, który jest we Mnie, dokonuje swoich dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeśli zaś nie, to przynajmniej wierzcie ze względu na dzieła. Uroczyście zapewniam was: Kto wierzy we Mnie, będzie dokonywał takich samych dzieł, jakie Ja czynię, a nawet dokona większych od nich, ponieważ Ja odchodzę do Ojca. O co tylko poprosicie w moje imię, spełnię to, aby Ojciec został uwielbiony w Synu. Jeśli o coś poprosicie w moje imię, Ja to spełnię”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24