Andrzej Duda: To, co mówiłem w kampanii, to nie były obietnice wyborcze

2015-09-11, 00:07
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Andrzej Duda: To, co mówiłem w kampanii, to nie były obietnice wyborcze © AFP/Scanpix (fot. Janek Skarżyński)

Prezydent Andrzej Duda zapewnił w czwartek podczas spotkania z mieszkańcami Sokółki (Podlaskie), że to, o czym mówił w kampanii prezydenckiej, to nie były obietnice wyborcze, tylko "umowa" z polskim społeczeństwem, którą będzie się starał zrealizować.

"To nie były tylko obietnice. To była moja umowa zawarta z polskim społeczeństwem, z moimi rodakami, z moimi współobywatelami Rzeczypospolitej. Jeżeli zostałem wybrany, to znaczy, że treść tej umowy odpowiadała oczekiwaniu większości polskiego społeczeństwa, a moim obowiązkiem jest tę umowę zrealizować. Jestem prezydentem Rzeczypospolitej i zrobię wszystko, żeby ta umowa została zrealizowana" - zadeklarował Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że dotyczy to również kwestii "odbudowywania wspólnoty" i "przywracania godności" tym, którzy są w trudnej sytuacji, bo uważają, że władza poprzez brak zainteresowania odebrała im tę godność. "Chciałbym, żeby ta sytuacja się zmieniła. Wierzę, że te pięć lat mojej prezydentury do tego się przyczyni" - podkreślił.

Jak mówił, na "większą opiekę" i "adekwatną" pomoc ze strony państwa zasługują polscy rolnicy i hodowcy, którzy ponieśli straty m.in. z powodu suszy. Jego zdaniem adekwatna pomoc oznacza wyrównanie strat.

"Państwo powinno być na tę okoliczność zabezpieczone, mieć odpowiednie rezerwy. Nie może być takiej sytuacji, że susza powoduje miliardowe straty, a pokrycie szkód jest zaledwie w kilkunastu czy kilkudziesięciu procentach. Szkody powinny być wyrównane w całości. To kwestia także tego, czy państwo jest państwem silnym, czy dba o swoich obywateli, czy nie. I to jest wyzwanie na przyszłość - ocenił prezydent.

Dodał, że państwo powinno mieć gotowe rozwiązania ustawowe na takie sytuacje, by straty były szacowane szybko i sprawiedliwie, a pieniądze jak najszybciej trafiały do poszkodowanych. "To jest zadanie, które stoi przed nami. Będę jako prezydent brał udział w przygotowaniu odpowiednich przepisów, bo wiem, że dzisiaj ich brakuje, a te, które są, muszą być udoskonalone" - zapowiedział Duda.

W Mońkach, w miejscowości, która była ostatnim punktem wizyty prezydenta w Podlaskiem, Duda zadeklarował, że zależy mu, aby rolnicy dostali wsparcie w okolicznościach niezawinionych przez nich, takich jak susza. Jego zdaniem wsparcia trzeba szukać "w możliwościach krajowych i twardo się ubiegać o nie na rynku Unii Europejskiej".

"To trudne, bo Unia, oczywiście, chce zachować jak najwięcej pieniędzy. Bo polski rolnik nie jest dzisiaj w Unii Europejskiej równo traktowany" - zaznaczył Duda.

Jego zdaniem trzeba zabiegać też o to, by dopłaty bezpośrednie były wyrównane. "Trzeba o to z odwagą walczyć" - podkreślił.

Jak mówił, Podlaskie jest liderem w kraju w produkcji mleka. Dodał, że obecnie gospodarstwa produkujące mleko są często "dotknięte" karami za przekroczenie kwot mlecznych, suszą i "horrendalnym" wzrostem kwot pasz. "Niech dzisiaj chociaż zostanie wywalczone w Unii Europejskiej, żeby z tych kar za przekroczenie kwot mlecznych zostali zwolnieni, żeby jakoś pomóc tym gospodarstwom, pomóc tym ludziom. To jest dzisiaj jedno z tych doraźnych zadań, ale najważniejszych" - powiedział Duda. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 20 maja 2024 

    Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła, święto

    J 19, 25-34

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Przy krzyżu Jezusa stała Jego Matka, siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. Potem Jezus, świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę». Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasączoną octem i do ust Mu podano. A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: «Dokonało się!» I skłoniwszy głowę, oddał ducha. Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Jezusem byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24