Koalicja Obywatelska wystartuje w wyborach samorządowych samodzielnie – poinformował przewodniczący Platformy Obywatelskiej, premier Donald Tusk.
– Skoro 15 października ten model osiągnął sukces, to nie zmieniajmy tej konfiguracji – stwierdził premier Donald Tusk.
Jego decyzja miała nie tylko zaskoczyć, ale również poirytować Lewicę, bo ta zamierzała iść do wyborów wspólnie z Koalicją Obywatelską, a rozmowy trwały do ostatniej chwili.
– Może się to skończyć tym, iż Lewica nie będzie w stanie utworzyć swoich komitetów wyborczych w okręgach, ponieważ to są dużo mniejsze struktury partyjne, tak że mogą po prostu się nie podostawać do samorządów – zwróciła uwagę politolog, Małgorzata Molenda.
Czasu na organizację jest już niewiele. Do 12 lutego partie muszą powiadomić Państwową Komisję Wyborczą o utworzeniu komitetu wyborczego, a do 4 marca zgłosić listy kandydatów do rad gmin, powiatów i sejmików.
– Wszyscy mamy plan, żeby zdobyć mandaty. Jedni zdobędą więcej, a inni mniej. Rys na współpracy w koalicji nie ma – zapewnił wicepremier Krzysztof Gawkowski z Lewicy.
W ramach Trzeciej Drogi – tak jak w październiku – do wyborów pójdą wspólnie wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i marszałek Sejmu, Szymon Hołownia.
– Jedziemy razem do wyborów samorządowych. Polska 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe utworzą wspólny komitet wyborczy – oznajmił prezes PSL, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Lider Platformy Obywatelskiej, premier Donald Tusk, zapewnił, że – mimo oddzielnych komitetów wyborczych – współpraca jest możliwa.
– Użyję całego swojego autorytetu, jeśli go mam wśród koalicjantów, żeby nawet gorąca kampania wyborcza nie poróżniła nikogo w „Koalicji 15 października” – powiedział szef rządu.
Główny bój stoczy się o fotel prezydenta stolicy. Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, zapowiedział już, że będzie ubiegać się o reelekcję. Z Lewicy najprawdopodobniej wystartuje wicemarszałek Senatu, Magdalena Biejat, a z ramienia Prawa i Sprawiedliwości – były wojewoda łódzki i mazowiecki, Tobiasz Bocheński.
– Nie chcę uprzedzać wydarzeń, bo ogłoszenie tych decyzji jest jeszcze przed nami, natomiast pan Tobiasz Bocheński bardzo dobrze sprawdził się jako wojewoda mazowiecki. Ponieważ mam szczęście znać go osobiście, mogę powiedzieć, że jest to człowiek o rzeczywiście szerokich horyzontach, ale jednocześnie bardzo sprawny i propaństwowy – mówił w „Polskim punkcie widzenia” na antenie TV Trwam poseł Jacek Sasin z PiS.
Komitet polityczny PiS zatwierdził już połowę list wojewódzkich oraz część kandydatów na prezydentów miast. Z Krakowa wystartować ma były wojewoda mazowiecki, poseł Łukasz Kmita, a z Elbląga były wiceszef aktywów państwowych, poseł Andrzej Śliwka.
– Druga część posiedzenia czy kolejne posiedzenie komitetu politycznego będzie w najbliższym tygodniu i myślę, że będzie zamykać już listy do sejmiku i na prezydentów miast – zaznaczył Jacek Sasin.
Pierwsi kandydaci mają zostać zaprezentowani już w najbliższy weekend. Wybory samorządowe odbędą się 7 i 21 kwietnia.
TV Trwam News
