„Noc minęła relatywnie spokojnie. Nie zdarzyło się nic, z czym nasi ludzie z terenu nie mieli wcześniej do czynienia. Oczywiście były pewne próby masowego wkroczenia na polskie terytorium, były różnego rodzaju prowokacje, ale one nie odbiegają od tego, co dzieje się w ostatnich tygodniach” – mówił Żaryn w Polskim Radiu Białystok.
Pytany o pojawiające się w mediach zapowiedzi białoruskich służb prób eskalacji sytuacji, które miały mieć miejsce w niedzielę wieczorem, Żaryn powiedział, że do nich nie doszło.
Na podst. „Nasz Dziennik”, JG, PAP