Prezydent: Dzięki Solidarności udało nam się odzyskać wolność

2018-08-31, 22:28
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Andrzej Duda podkreślił w wystąpieniu, że efektem zwycięstwa Solidarności było zburzenie muru berlińskiego i upadek żelaznej kurtyny Andrzej Duda podkreślił w wystąpieniu, że efektem zwycięstwa Solidarności było zburzenie muru berlińskiego i upadek żelaznej kurtyny Fot. Grzegorz Jakubowski/KPRP

Solidarność to wielka wspólnota, to właśnie dzięki tak pojmowanej Solidarności, Solidarności, która była gigantyczną wspólnotą, udało nam się odzyskać wolność  podkreślił prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 38. rocznicy Sierpnia 1980 roku, podpisania porozumień sierpniowych oraz powstania NSZZ „Solidarność”. Prezydent, zabrał głos w kościele św. Brygidy, gdzie uczestniczył w uroczystej mszy świętej. Wcześniej Andrzej Duda złożył kwiaty przed bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej.

Andrzej Duda podkreślił w wystąpieniu, że efektem zwycięstwa Solidarności było zburzenie muru berlińskiego i upadek żelaznej kurtyny, a to, co wydarzyło się u nas stało się udziałem i zbawieniem dla wielu innych.

Prezydent mówił, że obecnie trwają dyskusje i spory dotyczące przełomu 1989 roku. – Można się zgadzać z różnymi koncepcjami i teoriami, ale fakty są takie, że w Polsce nastąpiła bezkrwawa w zasadzie rewolucja – powiedział. – Nie strzelano do ludzi na ulicach tak, jak tutaj w Gdańsku, w Gdyni w 1970 roku. Nie ma dzisiaj dziesiątków, setek, czy tysięcy krzyży nad mogiłami młodych ludzi, którzy tak, jak ja wtedy, mieli po 17-18 lat i którzy być może byliby gotowi walczyć o wolną Polskę z bronią w ręku – zaznaczył.

Jednak, jak ocenił Andrzej Duda, płacimy za to cenę. – Tą ceną są także choroby, które bez przerwy, choć w coraz mniejszym stopniu drążą nasze państwo od tamtego czasu. Bo jakże nie nazwać chorobą, że w Sądzie Najwyższym wciąż orzekają sędziowie, którzy skazywali ludzi niepodległościowego podziemia w czasie stanu wojennego? – pytał.

Prezydent pytał też, gdzie byli przeciwnicy obecnej władzy, protestujący, niby broniący konstytucji, wtedy, kiedy nie było żadnej pomocy dla rodziny i kiedy następowała coraz większa pauperyzacja i kiedy bezrobocie było ponad 10 procent? – Gdzie oni wtedy byli? Gdzie byli, kiedy likwidowano stocznię gdańską? Wtedy uważali, że wszystko jest w porządku? – pytał Andrzej Duda.

Andrzej Duda pozytywnie ocenił wprowadzane obecnie zmiany. – To program 500 plus, pomoc rodzinom realizowana w różnych formach, która – mam nadzieję – będzie poszerzana. To zdecydowane działania w kierunku likwidacji bezrobocia, tak skuteczne na przestrzeni ostatnich 3 lat. To uniemożliwienie okradania Polski i nas wszystkich, choćby poprzez kradzież podatku VAT. To jest właśnie Polska, która – głęboko wierzę – jest Polską solidarności – przekonywał.

– I jeżeli ktoś dzisiaj pyta – co to znaczy Polska, to ja powiem głośno: chcę, żeby Polska to była właśnie solidarność, niezłomnie, spokojnie krocząca w przyszłość, budująca sprawiedliwość, będąca razem i wspólnie – podkreślał prezydent, dodając, że to niezwykle ważne, abyśmy mogli mieć silne państwo.

Prezydentowi podczas uroczystości towarzyszyli ministrowie Krzysztof Łapiński i Andrzej Dera.

Przed nabożeństwem, któremu przewodniczył metropolita gdański abp. Sławoj Leszek Głódź, Prezydent złożył kwiaty przy grobie ks. prałata Henryka Jankowskiego, wieloletniego proboszcza parafii św. Brygidy i kapelana stoczniowej Solidarności.

Kościół pw. Św. Brygidy, ze względu na bliskie położenie przy Stoczni Gdańskiej, był związany z niezależnym ruchem robotniczym. Ksiądz Henryk Jankowski odprawiał msze św. podczas strajków w sierpniu 1980 i od tego czasu związał się z „Solidarnością”. Przez cały czas walki o wolność narodu w murach kościoła modlono się za Ojczyznę.

Tu przybywali nie tylko stoczniowcy i portowcy, ale także przywódcy państw Europy i świata. W 1992 papież Jan Paweł II nadał kościołowi tytuł bazyliki mniejszej. 16 grudnia 2017 r. w bazylice św. Brygidy prezydent Duda wziął udział we Mszy św., w czasie której został poświęcony bursztynowy Ołtarz Ojczyzny  wotum wdzięczności narodu za dar wolności i za świętego Jana Pawła II.

W sierpniu 1980 roku zdjęcia historycznej bramy nr 2, prowadzącej do Stoczni Gdańskiej, obiegły światowe media. Nad bramą wisiało 21 zapisanych na drewnianej tablicy-postulatów, których spełnienie przez władze komunistyczne było warunkiem zakończenia strajku. Brama została też spontanicznie przyozdobiona kwiatami, pojawił się też wizerunek Matki Bożej i portret papieża Jana Pawła II.

Prezydent złożył kwiaty przed bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej. Przy bramie złożono też kwiaty od premiera, polityków, lokalnych władz oraz przedstawicieli firm.

38 lat temu o godz. 17 w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisane zostało porozumienie między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym, reprezentującym ponad 700 zakładów z całej Polski. Delegacja rządowa zgodziła się m.in. na utworzenie nowych, niezależnych, samorządnych związków zawodowych, prawo do strajku, budowę pomnika ofiar Grudnia 1970, transmisje niedzielnych mszy św. w Polskim Radiu i ograniczenie cenzury.

Wydarzenia te zapoczątkowały proces upadku komunizmu i wyzwolenia narodów Europy Środkowej i Wschodniej. Dla upamiętnienia historycznego zrywu Polaków do wolności i niepodległości z 1980 roku, 31 sierpnia obchodzony jest Dzień Solidarności i Wolności.

Wieczorem na fasadzie Pałacu Prezydenckiego rozbłysła okolicznościowa iluminacja z okazji Dnia Solidarności i Wolności.

Na podst. prezydent.pl/KG

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Wtorek, 14 maja 2024 

    Św. Macieja, apostoła, święto

    J 15, 9-17

    Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w mojej miłości. Będziecie zaś trwać w mojej miłości, jeśli zachowacie moje przykazania, podobnie jak Ja spełniłem przykazania mojego Ojca i trwam w Jego miłości. Powiedziałem wam to, aby wypełniała was moja radość i aby ta radość była doskonała. To jest bowiem moje przykazanie, abyście się wzajemnie tak miłowali, jak Ja was umiłowałem. Nie ma większej miłości nad tę, gdy ktoś poświęca swoje życie za przyjaciół. Wy jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli spełniacie wszystko, co wam polecam. Już nie nazywam was sługami, bo sługa nie wie, co czyni jego pan. Nazwałem was przyjaciółmi, gdyż dałem wam poznać wszystko, czego dowiedziałem się od Ojca. To nie wy wybraliście Mnie, lecz Ja wybrałem was i Ja wyznaczyłem was, abyście szli, przynosili owoc i aby wasz owoc był trwały; aby mój Ojciec dał wam wszystko, o co Go poprosicie w moje imię. To wam nakazuję, abyście się wzajemnie miłowali”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24