„Ratownicy poszukują chłopaka w całych Tarach, a szczególnie w rejonie Tatr Zachodnich. Telefon poszukiwanego loguje się w rejonie Doliny Kościeliskiej" – powiedział dyżurny ratownik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Tomasz Wojciechowski.
W górach w nocy z soboty na niedzielę spadł śnieg. Warunki do uprawianie turystyki są trudne. Szlaki położone w wyższych partiach są pokryte warstwą świeżego śniegu i oblodzone. PAP