Jak zapowiedział S. Karczewski, w liście ma być wyjaśnione, co Polska chce osiągnąć i o co chodzi w nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. List to także zakamuflowany apel do opozycji, by mówiła w tej sprawie jednym głosem, co rządzący - wyjaśnił Marszałek Senatu.
„(Będzie to) prośba do wszystkich środowisk polonijnych, do wszystkich tych, którzy czują korzenie polskie, do tych, którzy czują się Polakami, prośba o to, by byli naszymi ambasadorami” – powiedział Karczewski
List ma być także opublikowany w internecie.
na podst. "Nasz Dziennik", RS, PAP
Komentarze
Zgadzam się. Kiedy oni stawali w obronie polskości i Polaków kiedy ci byli dysrkyminowani i nakładano na nich grzywny za polskie napisy, kiedy ograbiono ich z ziemi i do tej pory nie ma zadośćuczynienia?
Tylko w Polsce trwają rozgrywki o to czy o Kresowiakach pamiętać czy ich z pamięci wymazać. Więc skoro Marszałek domaga się o wsparcie w wyjaśnianiu prawdy historycznej to tym bardziej powinien zakasać rękawy i rozwiązać problem dyskryminacji Polaków przez Lietuvisów
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.