Po ceremonii oficjalnego powitania, która odbyła się na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego, przywódcy Polski i Turcji rozmawiali w "cztery oczy". - Była to bardzo szczera, długa rozmowa z panem prezydentem - ocenił Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że drogi Turcji i UE "będą nadal podążały w tym samym kierunku", czego efektem stanie się "pełne członkostwo Turcji w Unii". Dodał, że rozmawiał z prezydentem Erdoğanem również o sytuacji wewnętrznej Turcji.

Jak podkreślał wcześniej szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski: - Andrzej Duda będzie rozmawiał z Recepem Tayyipem Erdoğanem na każdy temat, bez tabu.

W obecności prezydentów Andrzeja Dudy i Recepa Tayyipa Erdoğana podpisanych zostało pięć międzyrządowych umów dotyczących m.in. kwestii kultury i wojskowości.

- Memorandum o porozumieniu między Ministerstwem Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej a Ministerstwem Spraw Zagranicznych Republiki Turcji o współpracy w dziedzinie archiwów dyplomatycznych,
- Deklaracja intencji między Ministerstwem Obrony Narodowej RP a Ministerstwem Obrony Narodowej Republiki Turcji,
- Umowa między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Turcji o zabezpieczeniu społecznym,
- Porozumienie Administracyjne w sprawie stosowania Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Turcji o zabezpieczeniu społecznym,
- Program realizacji Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Turcji o współpracy w dziedzinie nauki, oświaty i kultury na lata 2017-2020.
"Polska popiera starania Turcji o wstąpienie do UE".

- Polska popierała i popiera starania Turcji o wstąpienie do Unii Europejskiej - podkreślił Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji prasowej. Zanzaczył, że Turcja jest niezwykle istotnym partnerem UE, jeżeli chodzi o kwestie bezpieczeństwa. - Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważną rolę odgrywa z uwagi na swoje miejsce geopolityczne, jak również ze względu na potencjał zarówno gospodarczy i militarny - podkreślił.

Podziękował prezydentowi Erdoğanowi za to, że jego kraj realizuje swoje zobowiązania wobec UE, jeżeli chodzi o wsparcie w walce z kryzysem migracyjnym. - Na terytorium Turcji znajduje się ok. 3,5 mln uchodźców, z których część zamieszkuje w obozach, a koszty ich utrzymania ponosi dzisiaj państwo tureckie - przypomniał polski prezydent. Podkreślił wyraźnie, że zobowiązania UE "z tego tytułu wobec państwa tureckiego powinny zostać zrealizowane".

Andrzej Duda oraz Recep Tayyip Erdoğan są zdania, że Ukraina powinna odzyskać swoją integralność terytorialną. Są również zgodni co do tego, aby zakończyła się agresja rosyjska na Ukrainę. Polski prezydent dodał, że zależy mu na wsparciu Turcji, jeżeli chodzi o wzmacnianie wschodniej flanki NATO.

Nawiązując do tematu gospodarki, której obroty pomiędzy Polską a Turcją przekraczają 6 mld euro, Andrzej Duda ocenił, że "potencjał naszych krajów jest większy". - Mam nadzieję, że w ciągu 4-5 lat te obroty zwiększą się do ponad 10 mld euro - ocenił. Poinformował, że z prezydentem Turcji rozmawiał także o zwiększeniu wymiany turystycznej.

Politycy poruszyli również temat współpracy w dziedzinie energetyki. - Mam nadzieję, że będzie się ona z powodzeniem rozwijała w dziedzinie energii odnawialnej, ale także w dziedzinie górnictwa czy ochrony klimatu. To są te kierunki, które dziś są związane z rozwojem nowoczesnej gospodarki - wskazał polski prezydent.

- Turcja jest bardzo ważnym krajem na Bliskim Wschodzie, a wszystko to, co dzieje się w tym regionie, konflikty, które tam mają miejsce, są dla pokoju światowego kluczowe - tłumaczy szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Zwraca uwagę, na rolę Polski, która od przyszłego roku obejmie niestałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. - Jest niezwykle ważne, żeby poznać turecką optykę na sytuację w regionie - dodaje szef gabinetu prezydenta. 

- Polska i Turcja mają potencjał do podwojenia wymiany handlowej, do poziomu co najmniej 10 mld euro rocznie - ocenił prezydent Andrzej Duda, otwierając następnie wspólnie z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem Polsko-Tureckie Forum Gospodarcze w Warszawie.

Prezydent podziękował prezydentowi Erdoğanowi za zaproszenie ze sobą w ramach delegacji tak szerokiej reprezentacji tureckiego biznesu, który sprawdził się już w wielu działaniach inwestycyjnych w Polsce i z powodzeniem od wielu lat jest obecny na polskim rynku.

- Polsko-turecka współpraca gospodarcza rozwija się bardzo dobrze, co wynika z tradycyjnych, przyjaznych wzajemnych stosunków dyplomatycznych trwających już ponad 600 lat - podkreślił prezydent.

- Turcja jest najważniejszym partnerem handlowym Polski w rejonie Bliskiego Wschodu, a wzajemna wymiana handlowa od lat wykazuje stałą dynamikę wzrostu – zaznaczył Andrzej Duda.

- W czasie rozmów z prezydentem Erdoğanem kilkakrotnie podkreślaliśmy, że potencjał sięga co najmniej 10 mld euro obrotów rocznie. Dodał, że oba kraje mają przewagi konkurencyjne, których uruchomienie może podwoić obroty.

Polski prezydent zauważył, że struktura i wysokość polsko-tureckiego handlu są zrównoważone, co - jego zdaniem - świadczy m.in. o dobrym wzajemnym rozpoznaniu rynków.

- Zależy nam na znaczącym zwiększeniu tureckiego zaangażowania inwestycyjnego w Polsce - podkreślił prezydent Duda.

Jak dodał, Polsce zależy, by turecki biznes inwestujący w Azji i mający tam znakomite kontakty wybierał polskich partnerów. - Kluczowy obszar dla Polski to sektor energetyczny - zauważył. Podkreślił, że właśnie w Azji centralnej są plany rozbudowy energetyki konwencjonalnej, a polskie firmy mają duże doświadczenie i znakomite referencje w rewitalizacji, projektowaniu i budowie nowych bloków energetycznych - na węgiel czy gaz, ale także w sektorze energetyki odnawialnej. 

Wieczorem prezydent Andrzej Duda wydał oficjalny obiad na cześć tureckiego gościa. Przyjęcie odbyło się w Sali Kolumnowej Pałacu Prezydenckiego.

Wygłaszając toast, polski prezydent zwrócił uwagę, że wizyta prezydenta Erdoğana w naszym kraju ma trzy wymiary: polityczny, gospodarczy i międzyludzki.

Przypomniał, że Polskę i Turcję łączy ponad 600 lat stosunków dyplomatycznych. - Nie zawsze był pokój, były oczywiście wojny - mówił Andrzej Duda.

- Były też trudne momenty, kiedy Polska została rozdarta przez zaborców na 123 lata. To wtedy pojawiły się w naszej wspólnej historii te karty, które my, Polacy wobec Turcji i tureckiego narodu wspominamy z wdzięcznością - podkreślił Prezydent RP.

Zwrócił uwagę, że Imperium Osmańskie jako jedyne państwo na świecie nie uznało rozbiorów Polski, a wielu Polaków znalazło na tureckiej ziemi schronienie przed prześladowaniami.

Prezydent wspomniał między innymi bitwę pod Karsem z czasów wojny rosyjsko-tureckiej w drugiej połowie XIX wieku. - To właśnie pod Karsem polscy żołnierze walczyli obok Turków, ale także obok żołnierzy innych narodowości - obok Węgrów, Włochów, Amerykanów, przeciwko Rosji - mówił prezydent Polski.

- Można się dzisiaj uśmiechnąć i powiedzieć, że była to zapowiedź dzisiejszego Sojuszu Północnoatlantyckiego - zażartował.

- Ja głęboko wierzę, Panie Prezydencie, że na fundamencie wspólnej historii, tego wszystkiego, co w tej historii było dobre, tego wszystkiego, co rozkwitło pomiędzy naszymi narodami, damy radę budować dobre stosunki polityczne, bardzo dobre stosunki gospodarcze i bardzo dobre stosunki międzyludzkie - powiedział prezydent Andrzej Duda, zwracając się do prezydenta Turcji.

Oficjalny obiad był ostatnim punktem programu wizyty preyzdenta Recepa Tayyipa Erdoğana w Polsce.

PAP/BZ