"Wyklęła ich komuna, ale nigdy nie wyklął ich naród dumnych, wolnych Polaków"

2017-10-16, 12:59
Oceń ten artykuł
(1 głos)
"Wyklęła ich komuna, ale nigdy nie wyklął ich naród dumnych, wolnych Polaków" Fot. kombatanci.gov.pl

Dziś spełniamy chrześcijański obowiązek pochówku zmarłych, ale też spełniamy obywatelski obowiązek oddania czci i honoru tym, którzy o cześć i chwałę Rzeczypospolitej walczyli w latach komunistycznego zniewolenia, jako uczestnicy antykomunistycznego powstania. Dziś przed trumnami pułkownika Mariana Pilarskiego i kapitana Stanisława Biziora chylą się sztandary Wojska Polskiego, niepodległe wojsko Rzeczpospolitej prezentuje broń, a my wszyscy stoimy na baczność i mówimy: "dziękujemy za wolną Polskę" - mówił po Mszy pogrzebowej płk. Mariana Pilarskiego i kpt. Stanisława Biziora szef UDSKiOR Jan Józef Kasprzyk.

Wyklęła ich komuna, ale nigdy nie wyklął ich naród dumnych, wolnych Polaków, dla których byli i są wzorem i punktem odniesienia - zaznaczył. Zdaniem Jana Józefa Kasprzyka, chowani dziś bohaterowie kształtowani byli przez niepodległą II Rzeczpospolitą, gdzie tak ważne były słowa naszego wieszcza Juliusza Słowackiego: „Ty wiesz, że dumni nieszczęściem nie mogą za innych śladem iść tą samą drogą”. Oni wiedzieli, że muszą iść drogą, którą wyznacza ojczyzna - dodał.

W Kościele odczytano listy z wyrazami czci i hołdu dla żołnierzy od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, premier Beaty Szydło, wicepremiera Piotra Glińskiego, a w uroczystościach pogrzebowych uczestniczyli parlamentarzyści, przedstawiciele władz regionalnych, wojska, kombatanci, mieszkańcy regionu. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył biskup senior diecezji zamojsko-lubaczowskiej Jan Śrutwa.

Szczątki żołnierzy zostały złożone w krypcie bazyliki pw. św. Antoniego Padewskiego w Radecznicy. Tamtejszy klasztor bernardynów służył żołnierzom niezłomnym za schronienie w czasie ich działań przeciwko władzy komunistycznej.

Przypomnijmy: Marian Pilarski i Stanisław Bizior za walkę przeciwko komunistycznej władzy skazani zostali na śmierć i rozstrzelani na Zamku w Lublinie w 1952 r. Ich szczątki odnalezione zostały w styczniu 2017 r. w nieoznaczonym miejscu na lubelskim cmentarzu przy ul. Unickiej.

Marian Pilarski - ps. „Jar”, „Grom”, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej i kampanii wrześniowej, żołnierz Armii Krajowej - był organizatorem i przywódcą struktur Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość na Zamojszczyźnie. W 1948 r. w klasztorze bernardynów w Radecznicy Pilarski zawiązał II Inspektorat Zamojski AK, którym kierował. W ocenie niektórych historyków była to najsilniejsza i największa struktura konspiracyjna po 1947 r. Sztab mieścił się w klasztorze w Radecznicy, tutaj konspiratorzy składali przysięgi wierności organizacji.

Pilarski został aresztowany 12 kwietnia 1950 r. i osadzony w więzieniu na Zamku Lubelskim. W 1951 r. został skazany na karę śmierci, wyrok wykonano 4 kwietnia 1952 r.
Prezydent RP Lech Kaczyński w 2007 r. odznaczył pośmiertnie płk. Pilarskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej. W 2015 r. pośmiertnie został on awansowany do stopnia pułkownika.

Razem z Pilarskim, tego samego dnia, został stracony jego podkomendny Stanisław Bizior ps. „Eam”. Bizior wstąpił do Armii Krajowej w 1942 r., w konspiracyjnych warunkach ukończył podchorążówkę. Pełnił m.in. funkcje komendanta Lotnej Żandarmerii Obwodu WiN w Zamościu, a potem także II Inspektoratu Zamojskiego AK. Aresztowany 13 kwietnia 1950 r., osadzony najpierw w Zamościu a potem na Zamku lubelskim, gdzie skazany został razem ze swoim dowódcą w tym samym procesie na karę śmierci. Ciała obu straconych żołnierzy zakopano w nieoznaczonym grobie na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie.

Stanisław Bizior pośmiertnie został awansowany do stopnia kapitana. Akt nominacji został przekazany rodzinie w czasie uroczystości pogrzebowych.

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 26 kwietnia 2024 

    J 14, 1-6

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie pozwólcie, aby wasze serca były wstrząśnięte. Wierzycie w Boga i we Mnie wierzcie. W domu mego Ojca jest wiele mieszkań; gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Teraz idę tam, aby przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, to znowu powrócę i zabiorę was do siebie, abyście byli tam, gdzie Ja jestem. A znacie drogę tam, dokąd idę”. Na co rzekł Tomasz: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?”. Jezus mu odpowiedział: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze Mnie”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24