26. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze

2017-07-09, 18:33
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
26. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze © Nasz Dziennik (fot. Marek Borawski)

Sympatycy Radia Maryja tłumnie przybyli w niedzielę na Jasną Górę, gdzie odbyły się główne uroczystości 26. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. Jasnogórskie błonia były wypełnione.

Uroczystej mszy św. z udziałem licznych hierarchów kościelnych przewodniczył abp Jan Romeo Pawłowski, delegat ds. nuncjatur w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej.

W niedzielnej pielgrzymce pod hasłem: "Idźcie i głoście" uczestniczyli politycy, m.in.: wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński, a także liczni ministrowie, wśród nich szefowa Kancelarii Prezesa RM Beata Kempa, szefowie resortów: sprawiedliwości - Zbigniew Ziobro, obrony narodowej - Antoni Macierewicz, spraw wewnętrznych i administracji - Mariusz Błaszczak, rolnictwa - Krzysztof Jurgiel, środowiska - Jan Szyszko, gospodarki morskiej - Marek Gróbarczyk oraz sportu - Witold Bańka.

Homilię abp Pawłowski poświęcił rozważaniu słów: Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja.

W kontekście pielgrzymki przypomniał wędrówki m.in. Adama i Ewy, Abrahama, Mojżesza. Dodał, że w te historie wpisują się współczesne pielgrzymki do licznych sanktuariów, w tym na Jasną Górę. "Pielgrzym podejmuje trud (…), wysiłek, wyrzeczenie, żeby nieść w sercu i plecaku sprawy swoje i swoich bliskich (…)" – mówił wskazując, że pielgrzymi nie chcą się poddawać, choć "inni się czasem szyderczo uśmiechną, choć wskażą palcem".

Odnosząc się do rodziny biskup mówił, że "w ostatnim czasie jakoś szczególnie są takie siły, takie grupy nacisków, takie diabelskie knowania, które chcą prawdziwy wizerunek rodziny rozmazać, chcą zdestabilizować, chcą wprowadzić taki relatywizm, żeby podzielić, popsuć, wcisnąć, że nienormalne jest normalne, a to co normalne jest staroświeckie, przestarzałe i chcą nawet wyśmiać tych, co pragną mieć rodzinę".

"Są niestety nawet tacy pseudonaukowcy, co już wyliczyli, ile dziecko kosztuje – jego narodzenie, wychowanie, wykształcenie, że nie warto tyle wydawać (….). Ludzie, czy wyście naprawdę zwariowali, żeby ogromny dar Boży, jakim jest dziecko (…) przeliczać na pieniądze?" – pytał. Dodał, że owszem, dziecko kosztuje, ale jest to "kwota miłości".

Hierarcha wskazał, że rodzina to także społeczeństwo i naród. "Dlatego ta nasza pielgrzymka ma charakter rodzinny, narodowy, nawet chyba europejski i światowy, bo wiem, że tu są przedstawiciele rodzin nie tylko z Polski" – mówił.

Odniósł się też do miłości ojczyzny i konieczności jej obrony. Wskazywał, że sporo dziś w kraju "kłótni, złości, pomówień", nawet wśród tych, którzy "jeszcze 40 lat temu stali po tej samej stronie barykady, którzy walczyli, żeby Polska była Polską". "Nie tak miało być, ale myśmy to popsuli i nie patrzmy na to, czy to prawa, lewa (strona), środek, bo wszyscyśmy popsuli" – dodał. Podkreślił, że dziś "chcemy wszystko rozwiązać poprzez spory, sądy, uchwały, marsze, protesty, trybunały, a tu trzeba się modlić, Boga prosić".

Swoje listy do pielgrzymów przesłali prezydent RP Andrzej Duda oraz premier Beata Szydło. Za uczestników pielgrzymki modlił się również papież Franciszek wraz z wiernymi obecnymi na niedzielnym spotkaniu z nim w Watykanie.

Pielgrzymka rozpoczęła się już w sobotę wieczorem, a niedzielne modlitwy na Jasnej Górze trwały od rana. Przed mszą św. do zgromadzonych mówił bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący działającego przy Konferencji Episkopatu Polski Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości. Biskup podziękował dyrektorowi Radia Maryja za troskę o trzeźwość Polaków. Zaapelował też o "wielkie zaangażowanie w otrzeźwienie naszego polskiego narodu".

na podst. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 26 kwietnia 2024 

    J 14, 1-6

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie pozwólcie, aby wasze serca były wstrząśnięte. Wierzycie w Boga i we Mnie wierzcie. W domu mego Ojca jest wiele mieszkań; gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Teraz idę tam, aby przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, to znowu powrócę i zabiorę was do siebie, abyście byli tam, gdzie Ja jestem. A znacie drogę tam, dokąd idę”. Na co rzekł Tomasz: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?”. Jezus mu odpowiedział: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze Mnie”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24