Prezydent: Opozycji chodzi o wzniecanie niepokojów społecznych

2016-12-27, 11:45
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Prezydent: Opozycji chodzi o wzniecanie niepokojów społecznych © AFP / Scanpix (fot. Alain Jocard)

W gruncie rzeczy opozycji najwyraźniej chodzi o wzniecanie niepokojów społecznych – mówi prezydent Andrzej Duda w wywiadzie opublikowanym w „Gazecie Polskiej Codziennie”. Jednocześnie nie wyklucza, że w sprawie ograniczeń uprawnień dziennikarzy w parlamencie popełniono „błędy komunikacyjne”.

Prezydent pytany, czy mamy do czynienia z realnym kryzysem w państwie, czy przeciwnie – z próbą jego wywołania, odparł: „W gruncie rzeczy opozycji najwyraźniej chodzi o wzniecanie niepokojów społecznych. Ludzie nie lubią stanu niepokoju, więc jeśli wywoła się takie wrażenie, to automatycznie następuje zniechęcenie do ludzi sprawujących władzę”.

Duda zaznaczył, że zostało wprowadzonych dużo prospołecznych zmian, „takich, które odczuł przeciętny obywatel”, więc – zaznaczył – argumentu o władzy, która »zapominała o obywatelach« użyć nie można. „Jeśli nie ma argumentu, że władza działa przeciw obywatelom, to trzeba niepokoje wzniecać. Stąd cały krzyk o »zagrożeniu demokracji« – jak i o rzekomym zagrożeniu wolności mediów” – zaznaczył.

Prezydent podkreślił, że decyzja marszałka Sejmu istotnie ograniczyła uprawnienia dziennikarzy w parlamencie. Zaakcentował przy tym, że żadnego aktu prawnego marszałka w tej sprawie nie było. Duda nie wyklucza, że w sprawie uprawnień dziennikarzy popełniono błąd. „Nie mówię, że to kwestia jednostronna. Mówię, że być może po tej stronie, z której padła propozycja, popełniono błędy komunikacyjne. Ale to również zostało zręcznie wykorzystane”.

Zdaniem prezydenta, chodziło o wywołanie wrażenia, że „nie wpuszcza się mediów do parlamentu, więc ograniczana jest wolność słowa”.

Na podst. RP, PAP, naszdziennik.pl

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 18 maja 2024 

    Św. Jana I, papieża i męczennika, wspomnienie

    J 21, 20-25

    Ewangelii według świętego Jana

    Gdy Jezus Zmartwychwstały ukazał się uczniom, Piotr odwrócił się i zobaczył ucznia, którego Jezus miłował, idącego z tyłu. To on podczas wieczerzy oparł się na Jego piersi i zapytał: „Panie, kto Cię zdradzi?”. Gdy Piotr go spostrzegł, rzekł do Jezusa: „Panie, a co z nim?”. Jezus mu odpowiedział: „Jeśli zechcę, żeby on pozostał aż do mego powrotu, czy to twoja sprawa? Ty pójdź za Mną”. Rozeszła się więc między braćmi wiadomość, że ten uczeń nie umrze. Tymczasem Jezus wcale mu nie powiedział, że nie umrze, lecz: „Jeśli zechcę, aby on pozostał aż do mego powrotu, czy to twoja sprawa?”. To właśnie ten uczeń świadczy o tych sprawach i on je spisał. A wiemy, że jego świadectwo jest prawdziwe. Jezus uczynił jeszcze wiele innych rzeczy, lecz sądzę, że gdyby to wszystko spisano, cały świat nie pomieściłby napisanych ksiąg.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24