Podczas uroczystej Mszy św. wypominkowej modlono się za naszych Bohaterów. Tak jak w latach ubiegłych wymienione zostały osoby, które za swój patriotyzm i wierność wartościom Bóg, Honor, Ojczyzna zapłaciły cenę najwyższą – cenę własnego życia. Niejednokrotnie bici i torturowani, po śmierci wrzucani do bezimiennych dołów, mieli pozostać zapomniani na zawsze. O ich postawie niech świadczą słowa płk Łukasza Cieplińskiego, prezesa IV Zarządu WiN, pisane z celi śmierci w grypsie do syna: Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze. Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę świętą, jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą. Jak człowiek za prawdę i sprawiedliwość. Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że Idea Chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona.
Po mszy, w kinie Kijów odbyła się premiera filmu Dariusza Walusiaka „Mój przyjaciel Laluś”.
na podst. www.ipn.gov.pl