Jak twierdzi V. Kristkova, sytuacja mniejszości narodowych na Litwie jest ciągle analizowana, przesyłane są raporty i rekomendacje dla litewskiego rządu, w jaki sposób można ją poprawić.
„Ostatnio skupiliśmy się na projekcie ustawy o mniejszościach narodowych" – mówiła przedstawicielka OBWE, przyznając, że po zapoznaniu się z wersją projektu ustawy o mniejszościach narodowych po wiosennej sesji parlamentu była niemile zaskoczona, bowiem oznaczałaby ona regres w dziedzinie praw człowieka w naszym kraju.
Z kolei przewodnicząca sejmowej frakcji AWPL Rita Tamašunienė wyraziła ubolewanie, że przekazane rządowi liczne rekomendacje OBWE są lekceważone, a władze państwowe przykrywają się prawem narodowym, które rzekomo uniemożliwia wdrożenie zaleceń OBWE.
„Kilka dni temu posłowie z ramienia AWPL złożyli pod obrady nowy projekt ustawy o mniejszościach narodowych. Główne akcenty naszego projektu to: system oświaty, który obecnie jest dość dobry, ale dążymy, by każdy młody obywatel Litwy miał zagwarantowane prawo do pobierania nauki w swoim ojczystym języku; oryginalna pisownia nazwisk i podwójne nazewnictwo ulic; stabilne granice okręgów wyborczych – opowiadamy się przeciwko sztucznym zmianom granic okręgów wyborczych tuż przed wyborami, czego celem jest ewidentnie wyeliminowanie partii mniejszości narodowych z życia politycznego; próg wyborczy – partie mniejszości narodowych powinny mieć mniejszy" – mówiła na spotkaniu R. Tamašunienė, podkreślając, że nie są to postulaty wyssane z palca, tylko prawa, które mniejszości narodowe w innych krajach Unii Europejskiej mają od dawna zagwarantowane.
Wiceprzewodnicząca frakcji Wanda Krawczonok poinformowała o tym, że w najbliższym czasie na ręce dyrektora Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE zostanie złożony list, który zawiera wszystkie postulaty AWPL w celu zagwarantowania praw mniejszości narodowych na Litwie.
Członkini frakcji AWPL, przedstawicielka Aliansu Rosjan Irina Rozowa ubolewała, że na Litwie problemy mniejszości narodowych są eskalowane, a mniejszości narodowe publicznie obwieszcza się wrogami państwa. „Choć już od dłuższego czasu jesteśmy w polityce i wykonaliśmy ogromną pracę na rzecz wszystkich obywateli Litwy, wydaje się, że to nie ma znaczenia, gdyż jesteśmy z partii mniejszości narodowej" – mówiła I. Rozowa.
Przedstawicielka OBWE dziękowała sejmowej frakcji AWPL za dogłębne przedstawienie postulatów, które mają być uwzględnione w ocenie aktualnej sytuacji mniejszości narodowych na Litwie sporządzonej przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Komentarze
dla mnie to zbyt drastyczne rozwiązanie i mam szczerą nadzieję, że Litwa pójdzie po rozum do głowy i nie doprowadzi do tego, by autonomia była koniecznością i jedyną deską ratunku dla Polaków zamieszkujących Litwę.
ja nie sądzę, aby ktoś z nas tak na prawdę chciał tej autonomii... chcemy spokojnie żyć tu na naszej ziemi i oczekujemy odrobinę szacunku. Chyba, że żądanie autonomii ma pełnić jedynie funkcję "straszaka"?
W krótkim czasie, poprzez likwidację polskiego szkolnictwa i nasiloną lituanizację, lietuvisi zniszczyli 300 tysięczną populację polską na Kowieńszczyźnie. Mało kto pamięta, że pierwsze po I wojnie wybory do rady miejskiej Kowna wygrali Polacy. Wszyscy radni znali język polski, ale żeby podkreślić niechęć do polszczyzny, lietuvisi wymusili prowadzenie obrad po francusku (!!!), bo lietuviu kalba mało kto znał. Ale czystki zostały przeprowadzone i dziś w Kownie i rejonie Polaków jest tylko garstka. Lietuvisom spod znaku sajudzistów marzy się powtórzenie tego scenariusza dzisiaj na Wileńszczyźnie. Ale okoliczności są już inne, geopolityka inna, Wilniucy znają swoją siłę, są zjednoczeni, mają swoją partię polityczną AWPL i sprawdzonych liderów jak Tomaszewski. Dlatego polskość na Litwie się utrzyma, a mam nadzieję, że może w jakiejś mierze odrodzi się także na Kowieńszczyźnie, bo przecież żyje tam wielu naszych rodaków spacyfikowanych i zlituanizowanych w międzywojniu. Być może znajdą drogę do odnalezienia swoich korzeni rodowych, a tym samym do obudzenia i odrodzenia swojej polskości.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.