Pierwsze czytanie projektu Ustawy o mniejszościach narodowych odbyło się jeszcze w 2012 roku za poprzedniej kadencji Sejmu. Komitet Praw Człowieka, który nad projektem pracował jako komitet podstawowy, 5 głosami za i 2 głosami przeciwko projekt ustawy poparł.
Leonard Talmont, przewodniczący sejmowego Komitetu Praw Człowieka, poseł z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, zapowiedział dalsze starania na rzecz przyjęcia ustawy, której brak, jak zaznaczył, stanowi niedopuszczalną lukę prawną w uregulowaniu funkcjonowania na Litwie mniejszości narodowych.
„Niezmiernie cieszy fakt, że podczas dyskusji nad projektem ustawy konieczność jej przyjęcia podkreślił nawet konserwatysta, który, zresztą, głosował za. Wielce naganne jest, że już trzy lata brak jest regulacji prawnej dotyczącej funkcjonowania mniejszości narodowych na Litwie. Jutro w Sejmie ma się odbyć drugie czytanie projektu. Będziemy dalej podejmowali próby w celu przyjęcia ustawy, która ma wypełnić niedopuszczalną lukę prawną w zakresie uregulowania praw i obowiązków obywateli Litwy należących do mniejszości narodowych" – w rozmowie z naszym portalem podkreślił Leonard Talmont.
Na ostatnim posiedzeniu rady politycznej litewskiej koalicji rządzącej, w skład której wchodzi m.in. Akcja Wyborczej Polaków na Litwie, koalicjanci uzgodnili, że w najbliższym czasie w Sejmie ma się odbyć drugie czytanie ustawy. Drugie czytanie ustawy ma się odbyć jutro.
Ustawa ta jest przywróceniem poprzedniej Ustawy o mniejszościach narodowych, która, po 19-letnim okresie obowiązywania, wygasła w 2010 r. Na poniedziałkowym posiedzeniu koalicjanci zgodnie oświadczyli, że takie rozwiązanie jest przejściowe – do chwili przyjęcia nowej Ustawy o mniejszościach narodowych.
Inf. wł.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.