Podczas spotkania Litwa wyraziła poparcie dla Polski kandydującej o stanowisko niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ w latach 2018-2019.
Poparcie kraj wyraził dla Polski na poziomie dyrektora Departamentu Narodów Zjednoczonych, Organizacji Międzynarodowych i Praw Człowieka. Obecnie to stanowisko zajmuje w litewskim resorcie spraw zagranicznych Oskaras Jusys.
Polska stara się o niestałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w kadencji 2018–2019. Obecność w tym gremium pozwalałaby Polsce współkształtować dyskusję na temat bezpieczeństwa i najistotniejszych zagrożeń na świecie oraz umożliwiałaby jej promocję na arenie międzynarodowej.
Rada Bezpieczeństwa ONZ składa się z 5 stałych i 10 niestałych członków wybieranych na dwuletnie kadencje. Miejsca są podzielone między pięć grup regionalnych, z czego Europie Wschodniej przypadają dwa – jedno stałe, dla Rosji, i jedno niestałe, obsadzane przez któreś z 22 pozostałych państw grupy.
W sytuacji, gdy region zgłosi tylko jednego kandydata, wybór jest w zasadzie formalnością. Przykładowo w 2015 r. kandydatem Europy Wschodniej na lata 2016–2017 była tylko Ukraina, a w 2013 r. kandydowała jedynie Litwa. Jednak w 2017 r., oprócz Polski, o miejsce ubiega się również Bułgaria. Jeśli żaden z kandydatów się nie wycofa, w czerwcu 2017 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ będzie musiało wybrać niestałego członka RB większością 2/3 (129 głosów).
Uczestnictwo w obradach RB umożliwia danemu krajowi zabieranie głosu w sprawach światowego bezpieczeństwa. Litwa, która pełniła tę funkcję w latach 2013–2014, zabiegała o wpisanie sytuacji na Ukrainie do agendy obrad RB, a na jej wniosek zwołano co najmniej 12 z 34 spotkań na ten temat. Niestali członkowie mogą też współkształtować ostateczne decyzje Rady.
Na podst. inf. MSZ RL, PISM